.. po tym poscie rozumiem ze to latwizna.. skoro lozyska sobie sam wymieniam to z sonda poradze mysle.. pytalem bo nigdy mi sonda nie padla..
dobra wydaje mi sie ze temat do zamkniecia.
---------------
Witam ponownie - problem powrocil...
podpialem pod komp u mechanika i pokazalo zly sklad mieszanki i 0V odczyt sondy.. gazuje a sonda pokazywala dalej 0V..
kupilem sonde Magneti Marelli ,zlaczylem z wtyczka sterej mojej sondy -bez lutowania- i kable na dlugosc jak stara sonda i dalej to nie jest to panowie..
Problem jest dalej taki ze jak wcisne gaz w podloge - to auto przystopuje, nie rozpedza sie.. jak troche odpuszcze z gazu -wtedy lepiej przyspiesza-ale minimalnie przyszpiesza.. z przyczepka to chyba bym stanal...
I jak tu wierzyc komputerowi?? Pokazal ze sonda do wymiany no to kupilem nowa zalozylem i dalej nic...
aha napisze co jeszcze wczesniej wymienilem:
-wyczyscilem przepustnika i sprawdzilem krokowy..
-kable nowe, swiece nowe ngk
-kopulka nowa - palec czeka na wymiane..
-czujnik temperatury nowy SWAG Germany - tylko ze ma niebieski pierscien a Wy piszecie ze ma byc zolty -to duza roznica??
- no i sonda nowa Magneti Marelli..
macie jakies pomysly co jeszcze moglbym zrobic ze auto przyszpieszalo jak dawniej?
aha - mam lpg stag 4 sekwencja oczywiscie.. na gazie chodzi lepiej.. jak przelacze na benzyne jest jeszcze gorzej - doslownie- wogole nie przyspiesza jak wcisnie sie gaz do spodu...
podpowiedzcie cos....... zaplon ? ecu ? :cry:
------------------
Witam. Problem rozwiazany.. przestawilem zaplon i a
PoloCacy jezdzi jak szalone hahahahaha.. przestawilem ok 3mm zgodnie z ruchem wskazowek zegara.. patrzac od aku..
dzieki za wszystkie porady - zdrowia !!! :piwo: :piwo: :piwo: