A tak na poważnie. Wszystko już sprzedane (lub zarezerwowane) - zostały mi tylko kółka.
Musiałem dziś na szybkości poskładać furex, żeby jutro z rana doczołgać się na uczelnie, więc wpadły seryjne lampki na tył oraz seryjne kierunki. Grill'a nie mam nadal, bo jedyny jaki miałem poszedł do Korzenia.
A ponieważ tuningi zostają we krwi przez całe życie ... asymetryczny grill version 2.01 na trytytki
[quote=""Tajg3r""] Ogólnie to ciekawiło mnie czy faktycznie zaprzestał tiunów, czy to tylko tak chwilowo. [/quote]
Wszystko się zgadza. Polo jest bardziej seryjne, niż było jak je kupiłem.
Jedna i jedyna rzecz, która mi się ostała to rozpórka przednia 16V (pasuje do GTI oraz diesel). Jest już nawet zapakowana, tylko czeka na chętnego.
Jedno jest pewne. Z tym polo już nic nie będę robił. W zasadzie temat można by zamknąć, ale dopóki jej nie sprzedałem to niech zaśmieca sobie forum.
We wrześniu najprawdopodobniej zabieram Polo do UK, bo mam dość daleko do pracy, a pogoda nie rozpieszcza.
To chyba tyle ;P
Kto był na Ślesinie - widział w jakim jest stanie.
Blacharka - zajechana (lakiernik to podstawa, blacharz też miałby trochę pracy).
Wnętrze - nie jest najgorzej, ale trzeba byłoby zainwestować, bo szpeci konsola środkowa i to, co kiedyś było szyberdachem.
Silnik - generalnie igła, zero wycieków.
Zawieszenie - bdb stan.
Żeby nie być gołosłownym: Polo zrobiło 1350 km z Gorzowa do Anglii bez najmniejszego parsknięcia.
W ten weekend nim wracam i nawet się nie boję. Jak ktoś chcę na dawcę albo do katowania - lepiej nie znajdziecie.
Oddam za 3000 zł bez negocjacji. Bardzo dobra cena, żeby wziąć to padło na części. Bylebym na nie dłużej nie patrzył.
Za 3 - 4 dni zrobię fotki i dam ogłoszenie w odpowiednim dziale.
Przygoda z Polo się powoli kończy.
Do Dawida nie dorównam, ale blisko 80 aut już objeździłem i muszę przyznać - VW to zdecydowanie nie moja bajka.
I przy kolejnym zakupie też na pewno nie wezmę VW pod uwagę.
[quote=""szmydziu""]Do Dawida nie dorównam, ale blisko 80 aut już objeździłem i muszę przyznać - VW to zdecydowanie nie moja bajka.
I przy kolejnym zakupie też na pewno nie wezmę VW pod uwagę.[/quote] Szmydziu weź nie bluźnij że VW już nigdy, nie mów tego głośno bo zaraz ktoś cię zlinczuje za te słowa