Proponuję wydłużyć terminy oczekiwania na gadżety ze sklepiku,powiedzmy do 3 tygodni od zakończenia produkcji.Zaoszczedzi to nam czytanie postów typu:kiedy będą?,czy zostały wysłane?,itp..Ludzie którzy się tym zajmuja maja tez masę innych spraw na głowie,przecież prowadzenie sklepiku to dodatkowe zajecie,a w natłoku spraw życiowych typu:praca,prowadzenie domu,nie zawsze udaje sie im dotrzymać terminów.Są też zawsze jacys maruderzy,którzy się spożniają z wplatami i to też ma wpływ na realizację zamówień..