Witam,
Od dwóch tygodni jestem posiadaczem VW Polo 2014 1.0 MPI. Auto było robione, prawy przód.
Generalnie wszystko jest elegancko, aczkolwiek problemem jest zapach benzyny w środku, najbardziej z przodu. Im dalej w tył samochodu, tym mniej jest to odczuwalne, aż w bagażniku praktycznie wcale. Gość mówił, że kapła mu benzyna w bagażniku, ale odczuwalność zapachu jasno daje do zrozumienia, że to ściema. Do najbliższej konsultacji z mechanikiem mam ok. 2 tygodnie oczekiwania, więc w miarę możliwości chciałbym spróbować naprawić to samodzielnie. Czytałem na forum - ale w starszych rocznikach - że zdarza się, że jakiś wężyk jest odłączony i przez to opary wpadają do środka. Nie mam pojęcia gdzie szukać przyczyny, auto nie leje benzyną ani nic z tych rzeczy (bynajmniej nie w widocznym miejscu).
Druga kwestia, zamienione są spryskiwacze, a mianowicie: pryskanie na przód włącza tylną wycieraczkę i vice versa. Czytałem, że pompa jest nad prawym nadkolem, więc sądzę, że jak go naprawiali to gdzieś coś nie tak podłączyli. Czy jest możliwe, aby samodzielnie to naprawić?
Pozdrawiam i z góry dziękuję!