Witam. Ostatnio zauważyłem że po rozruchu silnika który trochę ostygł odgłos przelewającej się wody pod nogami kierowcy. Nie słychać tego w kabinie, a jedynie jak się wysiądzie z auta. To jest krótkie bo jak się przejedzie po rozruchu autem z 300 m to już tego zjawiska nie ma, jest w zupełności normalnie. Odgłos tego clupania woda się zwiększa jak się gazuje na jałowym. Co to może być? Poziomy płynów są ok, ostatnio zauważyłem że mam praktycznie na minimum płyn chłodniczy to lekko dolalem.