Radzę nie deptać pedału gazu w podłogę, wtedy spalanie wychodzi normalne, a nie 9-10 l na 100 km. Delikatne muskanie pedału gazu tak aby tylko samochód zaczął przyśpieszać. Nie jest to jazda rajdowa, ale za to zobaczycie ogromną różnicę w spalaniu. U mnie póki co pomogło.