No to może jakiś stary kawał.
Jedzie facet BMW i nagle wyprzedza go Trabant, BMW rozpędza się do 140km/h ale Trabant się oddala, więć BMW przyśpiesza do 160km/h, Trabant nadal się oddala, BMW jedzie już 200km/h i nagle kierowca dostrzega, że Trabant zjeżdża na stację benzynową, BMW zjeżdża za nim ...