Faktycznie, ABS to byla tylko zbierznosc okolicznosci. Zawinila woda deszczowa (opady oprzednego dnia i stojaca woda na ulicy), ktora dostala sie do bebnow. Te skorodowaly i "przykleily" okladziny do siebie. Efekt, zablokowane hamulce koł tylnych i rozwarswiona jedna okladzina.