Zlot jednodniowy, ja w zeszłym roku byłem do około godz. 15 bo głowa mnie rozbolała od słońca, niby gorąco nie było, ale wiaterek + słońce zrobiło swoje.
Ja ruszam z Jelcza-Laskowic , ale jadę trochę wcześniej bo jeszcze chcę zachaczyć o market w Rothenburgu co by ze 20 kg cukru zakupić
