płyn do wspomagania ?

[JuStIcE]

[quote=""JarekF""]I nie płyn tylko olej do wspomagania ;P
[/quote]
Jak zwał tak zwał Wiadomo o co chodzi przecież

[conan]

a ja kupiłem( w sumie dostałem) orginał vw zzielony G002000, jutro auto idzie do znajomego mechanika bo ja już sprawdziłem wszystko co było możliwe, może mu się uda to znaleść co tak "zgrzypi" jak drzwi ze starej szafy :angry2:

[JuStIcE]

Conan, a odpowietrzałeś układ?? Jeżeli płyn (czy też olej ) nie był wymieniany, ani dolewany od nowości, to może być tak że po prostu jest go za mało i układ mógł się zapowietrzyć. Żeby go odpowietrzyć musisz przy dobrej ilości oleju i niedokręconym korku zbiorniczka wykonać kilka obrotów od oporu do oporu kierownicą. U mnie jak ręką odjął po dolaniu i odpowietrzeniu Tyle że ja miałem wspomaganie robione niedawno i mechanik miał za mało oleju, a mi się śpieszyło z odebraniem auta.

[JarekF]

conan a napewno nie masz tak, że przy zgaszonym silniku też to słychać? Jak tylko słońce wyjdzie i nagrzeje się co nieco? Ja mam tak jak opisywał andre250 - słońce wychodzi i słychać że coś "skrzypi" olewam to bo nic poza słyszalnym ewidentnym dźwiękiem gumy się nie dzieje ;P Robi się chłodniej/pochmurniej - cisza :agresyw: tyle, ze u mnie słychać to bardziej od strony przekładni/kolumny a nie drążków

[Mateusz Łódź]

Witam

Mam problem może ktoś z Was bądź nawet moderator mi pomoże żeby uzyskać szybko odpowiedz. Miałem awarie pompy wody - zaczęła przeciekać została wymieniona, mechanik powiedział tez ze przez awarie pompy wody awarii doznała pompa wspomagania została wymieniona. Wszystko mi złożyli ale paruje mi płyn w układzie od wspomagania ze zbiorniczka wyrównawczego i wydaje dziwny zapach mam wlany płyn czerwony Orlenu - powiedział mechanik ze płyn się gotuje osobiście tego nie widziałem bo jestem poza domem na wyjeździe. A samochód jest warsztacie mechanicy coś dłubią. Mam polo 1.9 D 96 roku. Jak możecie to napiszcie jak wiecie możne jest jakiś mechanik ...

[marcino_80]

witam wszystkich jestem posiadaczem polo 97r. ostatnio padła mi pompa wspomagania. po wymianie pompy mechanik wlał mi żółty płyn do wspomagania gdyż ten stary po zlaniu miał taki odcień. z tego co wiem to powinien być zielony bo mam taka nakrętkę i taki był wlewany do vw . nowy płyn żółty to MAXXUS atv-va( G 052 162 A2 (a1) ) i chyba jest to syntetyk a pewnie miałem zielony minerał. przejechałem na nim ok 60 km. co może się stać z moim wspomaganiem czy mogę to jeszcze uratować? proszę o pomoc pozdrawiam

[JuStIcE]

marcino_80
Było o tym milion razy, wystarczy użyć opcji SZUKAJ - taki duży czerwony napis w lewym górnym rogu strony.

[madmax]

[quote=""JuStIcE""]taki duży czerwony napis w lewym górnym rogu strony.[/quote]
w prawym... :doh:

[quote=""marcino_80""]a pewnie miałem zielony minerał. [/quote]
VW w oryginale leje syntetyk, więc wszystko powinno być ok

[turzol]

[quote=""madmax""]
VW w oryginale leje syntetyk, więc wszystko powinno być ok[/quote]

Dokładnie oryginalny olej/płyn do wspomagania jest syntetykiem
Oznaczenie G004000M2



I taki zalecam kupić i zalewać. Koszt opakowania ok 34zł/litr w ASO

[JuStIcE]

[quote=""madmax""]prawym... [/quote]
Fakt :piwo: Mój błąd...

[madmax]

[quote=""JuStIcE""][quote=""madmax""]prawym... [/quote]
Fakt :piwo: Mój błąd...[/quote]
:piwo:

[quote=""marcino_80""]co może się stać z moim wspomaganiem czy mogę to jeszcze uratować?[/quote]
Nic się nie powinno stać ale jeśli chcesz to dla spokojności możesz zmienić na ori płyn ten co turzol podał. Koszt nieduży, bo w układzie wspomagania mieści się - jeśli dobrze pamiętam - 0,8l tego płynu.

[wodzu.janovia]

Ja wlalem ELF Elfmatic G3 juz jakis czas temu i zadnych problemow

http://www.expert.auto.pl/images/sklep/big-p1005.jpg

[ghul177]

koledzy mam problem drugi raz wywaliło mi troche płynu z zbiorniczka wspomagania przez korek . otwieram maske no i płyn na korku i w okolicach korka jakieś 100ml wczoraj tez tak miałem tylko w mniejszej ilość około 20ml. płynu napewno nie było zadużo. teraz mam go około 0,5cm poniżej min. dzieje sie to raczej podczas dłuższej trasy ponad 10km bo po odpaleniu auta skrecaniu do oporu w lewo w prawo nic sie nie dzieje(zanczy nie wylewa sie z korka). jakieś pomysły? na innych forach wyczytałem o jakimś magicznym sitku która spada i coś tam blokuj ciśnieni itd ale nie wiem czy to to.