[6n2] niesforny hamulec

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

d
darkc
Początkujący
Początkujący
Posty: 158
Rejestracja: 17 gru 2009, 11:13
Lokalizacja: Warszawa

[6n2] niesforny hamulec

Post autor: darkc »

Dzisiaj mialem chwilę grozy,
ruszyłem rano, dojeżdżam do skrzyżowania, wciskam średnio-mocno pedał hamulca i... nic. Wciskam mocno, i samochód ledwo zwalniał. :bow:
Pedał nie wszedł do podłogi, stawiał normalny opór, po prostu jakby "nie było czym hamować". Po chwili hamował już normalnie.
Wcześniej zdarzyło mi się tylko kilka razy - jak był mróz i śnieżyca. Wiec uznałem, że coś w hamulcu zamarza... (ale teraz temp. jest dodatnia)

Podejrzewam bębny - ogólnie szurają podczas hamowania, a styczniowego badania technicznego nie zaliczyłem przez hamulce. Byłem w warsztacie, ale nic nie zauważyli oprócz brudu, wiec wyczyścili i wyregulowali ręczny. Pomogło.
Ale teraz znów szura, no i jakby troszkę słabiej hamował. Ponadto jak toczę się już na sprzęgle przed hamowaniem, to słyszę z tyłu rytmiczne (zgodne z obrotami kół) ciche "szurnięcia" - jakby coś tam lekko obcierało.
Spotkaliście z czymś takim wcześniej?
G
Grzela300
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 270
Rejestracja: 07 sie 2009, 8:44

Post autor: Grzela300 »

Niemożliwe żeby to było przez bębny,jedyny objaw do niepokoju z tyłu to nietrzymanie ręcznego.Ja jak kupiłem Polo to od razu wymieniłem cały płyn hamulcowy i tarcze z klockami,wszystko ATE.Autko z ABS pewnie?Ja na twoim miejscu wymieniłbym płyn na początek,jeżeli tarcze i klocki są ok.
Awatar użytkownika
rat4
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3181
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:13
Lokalizacja: RBI

Post autor: rat4 »

też zalecam wymianę płynu, sam takową zrobiłem rok po kupnie auta i było więcej wody niż płynu w tym wszystkim....
jednak ludzie zapominają o płynie hamulcowym który przecież jest higroskopijny i pije wodę, do tego pracuje w wysokich temperaturach co przyśpiesza starzenie...
Podejrzewam bębny - ogólnie szurają podczas hamowania
bębny trzeba zdjąć i obadać często się rodzi na nich rdza nawet w środku gdzie ocierają okładziny to na krańcach robi się sporo rdzy, efekt szuranie, przerabiałem to, najlepiej to przedmuchać bęben z tych śmieci a bębenki potraktować tokarką, tzn stoczyć rdzę, jak ręką odjął...
Ewentualnie jak nie masz dostępu do tokarki to wymiana bębnów na nowe pomoże, nie wiem co wyjdzie taniej, zorientuj się.
civic r18a2/407 1,6 HDi
d
darkc
Początkujący
Początkujący
Posty: 158
Rejestracja: 17 gru 2009, 11:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: darkc »

w sumie ja też o wymianie płynu nie pomyślałem. Muszę o tym pomyśleć, bo może się to kiedyś źle skończyć.

Szuranie jest na bank z bębnów i chyba pozbieram na nowe, bo na mechaników szkoda nerwów. Ostatnio przedmuchiwali, ale pomogło tylko częściowo. Bardziej starać to im się nie chce, a kasa i tak leci....

dzięki
m
marcin1983
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 76
Rejestracja: 20 lis 2008, 12:18
Lokalizacja: sulbiny/garwolin/sligo

Post autor: marcin1983 »

a czy wymieniales szczeki , czy tylko przeczyscili i przedmuchali bebny ?
ja niedawno mialem podobna sytuacje , tez kombinowalem . wymienilem plyn - niepomoglo .
potem odkrecilem bebny i wszystko oczyscilem - mialem spokoj na jakis czas i znowu to samo .
szczeki ogladalem z kazdej strony wydawaly sie ok , ale co tam kosztuja grosze wiec kupilem i wymienilem
efekt nic nie trze juz od kilku miesiecy tak wiec nie kupoj bebnow najpierw wymien szczeki
pozdo marcin
d
darkc
Początkujący
Początkujący
Posty: 158
Rejestracja: 17 gru 2009, 11:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: darkc »

tylko wydmuchiwali.
Raczej uzbieram na komplet bębny+szcz., nie duża różnica a wymienie za jednym razem...
t
twister
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 431
Rejestracja: 06 wrz 2009, 16:12
Lokalizacja: Kraków/Sieradz

Post autor: twister »

Tak dla uściślenia - jakie rozmiary ma bęben w 1.4 AUD? Patrzyłem na etkę online http://etka.auto2.ru/epc/cat/vw/PO/2001/240/54/3015214/ i widzę że podane są 200 x 40. Ale praktycznie żaden producent (TRW, ATE, BOSCH) nie oferuje do tego samochodu bębnów w tym rozmiarze. Pojawiają się 200 x 50, ale w sumie etka powinna wiedzieć lepiej? Czy ktoś z Was może się podzielić wymiarami bębna?
Obrazek
d
darkc
Początkujący
Początkujący
Posty: 158
Rejestracja: 17 gru 2009, 11:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: darkc »

na wypadek, gdyby ktoś to jeszcze czytał:

- szurający tylny hamulec znów dałem do sprawdzenia, i podobno wszystko OK, ale tym dostałem diagnozę - łożysko do wymiany. W poniedziałek wymiana jak przyjedzie zamówienie.
Ciekawe, jak ono ma się do szurania podczas hamowania w mokrą pogodę, ale to co usłyszałem z puszczonego rozebranego koła to faktycznie ten sam szur, który słyszę co rano przy cofaniu (myślałem że hamulec ręczny nie odciska)...
d
darkc
Początkujący
Początkujący
Posty: 158
Rejestracja: 17 gru 2009, 11:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: darkc »

Ciekawe, jak ono ma się do szurania podczas hamowania w mokrą pogodę..
.

dopowiadam: nijak się nie ma. Nadal szura jak jest mokro. Olewam to na razie...
ODPOWIEDZ

Wróć do „zawieszenie + hamulce”