Jak w temacie.
W czasie jazdy wycieraczki (przednie jak i tylna) potrafią włączyć się same po czym wyłączają się dopiero po chwilowym włączeniu najszybszego biegu wycieraczek. Przełączam na najszybszy, wyłączam, wycieraczki "machną" 3 razy (jak przy spryskiwaniu szyby) i się wyłączają.
Taka sama sytuacja jest gdy włączam na czasowe. Czasowe nie działa, a wycieraczki znów zaczynają same sobie chodzić do czasu przełączenia na najszybszy bieg...
Takie coś potrafi dziać się 3 razy dziennie, a bywa że tydzień jest spokój...
Ktoś się orientuje co to może być? Zespolony się posypał czy jakiś przekaźnik głupieje?
[quote=""kozik""]Zespolony się posypał [/quote]
Sam sobie odpowiedziałeś. Ktoś już to przerabiał. Wyjmij i przeczyść styki. Ewentualnie rozłóż na części pierwsze przełącznik lub po prostu wymień na używkę.
Ja ponad rok temu za nówke płaciłem około 70zł + wymiana w warsztacie 50zł...(objawy były podobne do tego co opisuje KOZIK tylko działo się to od kilku do kilkunastu razy dziennie)
IV Zlot, Ślesin \'09, Pławniowice \'09
V Zlot, Kozienice \'10, Pławniowice \'10
VI Zlot, Ślesin \'11 - I miejsce w konkursie dla par, Dzierżązna \'11
VIII Zlot, Ślesin \'13, Dzierżązna \'13
IX Zlot, Ślesin \'14, Topornia \'14
X Zlot, Ślesin \'15
...? <img src=\"{SMILIES_PATH}/drinks.gif\" alt
[quote=""PanTata""]za nówke płaciłem około 70zł [/quote]
Ori czy zamiennik? Bo w ASO przełącznik wycieraczek wyjdzie jakieś 140-160zł
W Intercars zamiennik firmy ERA to koszt 65zł, a od Febi Bilstein 170zł.
Teraz nie pamiętam już firmy ale napewno Made in Germany a nie jakaś chińszczyzna...
Ważne,że chodzi bo to co działo się na starym to była tragedia.Nawet byle dziura w jezdni a spryskiwacz + wycieraczki na okrągło (nawet ciężko je było zatrzymać) a na płyn to myślałem,że nie wyrobie...
IV Zlot, Ślesin \'09, Pławniowice \'09
V Zlot, Kozienice \'10, Pławniowice \'10
VI Zlot, Ślesin \'11 - I miejsce w konkursie dla par, Dzierżązna \'11
VIII Zlot, Ślesin \'13, Dzierżązna \'13
IX Zlot, Ślesin \'14, Topornia \'14
X Zlot, Ślesin \'15
...? <img src=\"{SMILIES_PATH}/drinks.gif\" alt
Hej! Mam bardzo podobny problem, tylko że już jakiś czas to trwa i cały czas usterka postępuje;) jak już mnie za bardzo wkurza to wyciągam bezpiecznik... no i jutro jade po część, chyba używkę ale pisząc zespolony chodzi wam o manetkę? No i zanim zaczęły się same włączać był taki myk, że nie potrafiły się na czasowym za3mać w odpowiednim mieejscu. Najczęściej stawały na środku. Czy jedno i drugie ma przyczynę w manetce? czy przy silniczku muszę szukać? jeszcze nie rozbierałem ale w weekend planuje rozebrać i to wreszcie zrobić. Z góry dzięki