na poczatek do rozebrania rozrusznik mysle a jak juz bedziesz go mal wyciagnietego to zerknij na wienic na kole zamachowym. Jesli bedzie wyorany tak ze 2-3 mm to moze juz sie slizgac. Mimo iz wieniec jest szerokosci okolo 10 mm to mialem juz kilka takich przypadkow. No i pamietac nalezy iz wiecniec jest atakowany tylko w kilku polozeniach najczesciej- wal zatrzymuje sie tylko w kilku roznych polozenach w 90% przypadkow- wynika to z ukladu tlokow przy gaszeniu. Przy wytartym wiencu zamachu czasami stosuje sie odwrocenie wienca. Trzeba podgrzac palnikiem wienic i zejdzie z zamachu, odwracamy go i grzejemy az wejdzie ponownie na zamach. Po ostygnieciu bedzie sie juz trzymal sam.
j/w na zimnym ssilniku, po nocy zakrece chwile i zgrzyt,
rozrusznik byl robiony w tamtym roku w "BENDIX" ale powrocilo
prosze o nr seryjny(rozrusznika) bendixu; bo chce to kupic i wymienic odrazu a nie wymieniac w sklepie czesc po 10x ,
[quote=""wesol""]j/w na zimnym ssilniku, po nocy zakrece chwile i zgrzyt, [/quote]
robiłem rozrusznik jakieś 2 tygodnie temu bo padł, i mam to samo, ale to nie wina rozrusznika(kreci jak nowy), porostu kolo zamachowe jest już wytarte(ślizga się gdzie nie ma zębów),stąd ten zgrzyt, prawdopodobnie masz to samo
[quote=""loczek4072""]Witam. w moim polo dzieje sie tak samo. jesli to bd tulejka to jaki moze byc tego koszt?? z góry dzieki za pomoc.[/quote]
Tulejka to koszt w granicach 2-3 zł. Właśnie wymieniłem u siebie. Okazało się że nie było w ogóle. Gorzej jest z dotarciem do niej, ale można to zrobić samemu. Rozmiar to 12/14 według katalogu do rozrusznika BOSCH nr nie pamiętam, ale ja musiałem dać 12/15. Trochę cierpliwości i da się to zrobić, ale bez kanału to będzie lipa.