Gaśnie jak jest wilgoć czy pada deszcz jakies rady?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
GarGi
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 30
Rejestracja: 26 paź 2009, 15:31
Lokalizacja: Wawa - WF

Post autor: GarGi »

ja za cewkę w Fota.pl zapłaciłem ze 100 zł z tym ze zniżka na znajomego warsztat oczywiście nie oryginał ale zobaczymy za parę dni jak to działa... oryginał wiadomo ale na razie zamiennik jak można
[size=12px]
Awatar użytkownika
bialas313
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 208
Rejestracja: 07 gru 2008, 11:47
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: bialas313 »

GarGi
Dokładnie tak samo miałem, i po wymianie świec, cewki (nowa podróbka;) i przewodów wszystko pięknie hula. Wilgoć mi już nie straszna i przestał szarpać na biegu jałowym!:) [quote=""GarGi""]ja za cewkę w Fota.pl zapłaciłem ze 100 zł z tym ze zniżka na znajomego warsztat oczywiście nie oryginał ale zobaczymy za parę dni jak to działa... oryginał wiadomo ale na razie zamiennik jak można
[/quote]
na pewno będziesz zadowolony i dolegliwości też powinny zniknąć. Napisz jak się sprawy mają POZDRO
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
GarGi
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 30
Rejestracja: 26 paź 2009, 15:31
Lokalizacja: Wawa - WF

Post autor: GarGi »

bialas313
heya

puki co 4 dzień po wymianie, pogoda jest jaka jest a samochodzik jeździ i właśnie nie szarpie, nie gaśnie - po prostu jeździ wiec na razie przy nim nie majstruje :-) jest tip top

Pozdrawiam
[size=12px]
Awatar użytkownika
niuniek84
Swój
Swój
Posty: 827
Rejestracja: 27 sie 2009, 22:24
Lokalizacja: Dolnyśląsk

Post autor: niuniek84 »

hej, ja miałem podobny problem od miesiąca rano nie zapalał, po wymianie cewki wszystko jest oki.

Dla sprawdzenia przekładałem cewkę z seata ibizy 1995 1,4 poj. i na cewce z seata odpalało polo a jak wsadziłem swoją cewkę do seata ibizy to ibiza nia odpaliła.
Awatar użytkownika
Artpolo
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1789
Rejestracja: 04 cze 2009, 15:07
Lokalizacja: Nibiru

Post autor: Artpolo »

Cewka z golfa III zdechła po 2 m-cach. Kupiłem ori bo nie lubię sterczeć w deszczu na obcym terytorium ;)
Kuźwa 180zł za ori cewkę ale już rok czasu i bangla.
No i jak to bywa przy wiekowych autach ja bym radził wymienić wszystko ( :rotfl: )
1. Cewka.
2. Przewody.
3. Świece.
4. Kopułka.
5. Palec.
6. Czyszczenie przepustnicy.
7. Filtr paliwa.
8. Filtr powietrza.

Nie ma bata, że nie pojedzie. Byłbym skłonny powiedzieć, że w tak starych autach trzeba to zrobić koniecznie. (Jeżeli ktoś jeszcze nie zrobił)
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee :)
Awatar użytkownika
GarGi
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 30
Rejestracja: 26 paź 2009, 15:31
Lokalizacja: Wawa - WF

Post autor: GarGi »

to 3/4 rzeczy wymieniłem i hula zobaczymy jak długo będzie na tej cewce zamienniku będzie hulał...

Pozdrawiam
[size=12px]
Awatar użytkownika
bialas313
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 208
Rejestracja: 07 gru 2008, 11:47
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: bialas313 »

Artpolo
Potwierdzam, ale za to po wymianie różnica ogromna;) mi została kopułka i palec i będzie wsio
GarGi Będzie hulać aż miło! :grin:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
GarGi
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 30
Rejestracja: 26 paź 2009, 15:31
Lokalizacja: Wawa - WF

Post autor: GarGi »

bialas313
już hula, niech hula jak najdłużej bo jakoś jeszcze mało co w nim się sypie:-)

Pozdrawiam
[size=12px]
w
wembley
Newbie
Newbie
Posty: 18
Rejestracja: 19 wrz 2009, 12:43
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: wembley »

Panowie pomocy.
Jakiś czas temu wymieniłem kable oraz cewke.Jako że dalej jest problem z autem w deszczowe dni postanowiłem kupić dzisiaj kopułkę i palec.Nie zastanawiając się od razu zabrałem się do wymiany.Poszło gładko ale jak się okazało po wymianie auto nie chce odpalić:( Co zrobiłem nie tak?Moze ktoś ma jakieś pomysły.Dodam że odpinałem z kopułki przewody i czy jest możliwośc ze po wymianie źle podpiąłem?

Przy okazji kupiłem świece.Czy dam sobie rade z wymianą sam?Czy potrzebne są jakieś odpowiednie klucze?
Awatar użytkownika
JuStIcE
Redaktor Magazynu Klubowego
Posty: 5784
Rejestracja: 21 paź 2009, 23:34
Lokalizacja: RLE

Post autor: JuStIcE »

wembley
Świece wymienisz sam. Potrzebny jest zwykły klucz do świec. A co do kopułki, możliwe, że źle podpiąłeś kable.
Mój Białas Czerwona Perła

Jeżeli piszę bez polskich znaków
Awatar użytkownika
bialas313
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 208
Rejestracja: 07 gru 2008, 11:47
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: bialas313 »

kolejność przewodów to 1-3-4-2 zaczynając od znacznika na kopułce. Co do wymiany tak jak pisał JuStIcE, przydałby się również sprężony gaz, żebyś mógł przed odkręceniem sobie wszystko oczyścić.
Obrazek
Obrazek
w
wembley
Newbie
Newbie
Posty: 18
Rejestracja: 19 wrz 2009, 12:43
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: wembley »

Problemem były źle podłączone przewody.Teraz wszytko jest ok :D a i świece wymienione :cool: Dziękuję za porady :piwo:
r
reeman
Newbie
Newbie
Posty: 4
Rejestracja: 12 sie 2010, 4:26

Post autor: reeman »

Witam Panowie!
Odkopuje temat, gdyż mam podobny problem. Zaczyna się wszystko gdy robi się wilgotno, pada deszcz i są kałuże na drodze. Gdy najadę prawym przednim kołem na kałuże samochód dziwnie warczy po czym zaczyna się dusić, obroty spadają i zdarza się że gaśnie i przez pewien czas nie mogę go odpalić. Tak samo było jak śniegi topniały ten sam problem. Kable, palce, kopułka, świece wszystko nowe, dodam że to polo 6N 1.3 + LPG 95'. Byłem już u mechanika on twierdzi że wszystko jest OK, lecz niestety nie, głównie martwi mnie to warczenie gdy najadę na kałuże. Poczytałem trochę na ten temat i się dowiedziałem że to wina albo cewki albo czujnika halla, ale nie jestem pewny czy to. Miał ktoś coś takiego i wie jak ten problem rozwiązać? :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”