[86c2f] Gdzie założyć osłonę na chłodnicę na chłodne dni

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
dru8d
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 53
Rejestracja: 14 lis 2008, 6:48
Lokalizacja: Koszalin

[86c2f] Gdzie założyć osłonę na chłodnicę na chłodne dni

Post autor: dru8d »

Witam,

Już, któryś rok z rzędu zastanawiam się gdzie w mojej Polówce założyć osłonę na chłodnicę. Dojeżdżam do pracy 5 km, w ogóle dużo poruszam się po mieście na krótkich odcinkach i jak wiadomo silnik ma problem aby się rozgrzać w tym czasie. Przez to gdy zaczyna robić się chłodniej samochodzik zaczyna pić trochę więcej, a ja dodatkowo marznę w środku. Czy macie jakiś patent gdzie włożyć np. kawałek kartonu przed chłodnicę aby ją osłonić od zimnego powietrza? Przyglądałem się, ale jest mi ciężko znaleźć odpowiednie miejsce. Szukałem na forum tematu o osłonie, ale jak łatwo się domyśleć wyskakują same wątki o osłonie "pod" silnikiem.
VW Polo Fox Style 86C/2F (Steilheck), rocznik: 1994, silnik 1.05i, kolor: Classic Green Perl LC6U, audio: Pioneer DEH-4000 UB ( 2 + sub)
k
komarro22
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 46
Rejestracja: 27 maja 2009, 22:56
Lokalizacja: Dębno

Post autor: komarro22 »

Witam. Ja w tamtym roku założyłem w następujący sposób:
kawałek kartonu, mniej więcej wielkości chłodnicy, oparłem na tej belce na której się opiera chłodnica a z góry złapałem wkrętami, albo śrubami od lamp:)))) i było cieplutko:P
Awatar użytkownika
madmax
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1104
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:53
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: madmax »

Panowie, jeśli macie takie problemy jak jest chłodniej to padł termostat! Gdy termostat jest sprawny, póki silnik się nie nagrzeje, to ciecz chłodząca pracuje w małym obiegu (omija chłodnicę, więc jej zasłanianie nic nie daje), dopiero gdy osiągnie odpowiednią temperaturę, termostat otwiera duży obieg i puszcza płyn przez chłodnicę. W Waszym przypadku uszkodzony termostat przepuszcza płyn na duży obieg już po rozruchu :) Reasumując ten wywód - wymieńcie termostat, a szpetny karton w ogóle nie będzie potrzebny. W aucie będzie ciepło a spalanie spadnie. Karton na chłodnicy to rozwiązanie rodem z lat 80-tych, więc darujcie sobie. :pray4:
moja czerwona taczka
Ślesin 2007 ║ Więcbork 2008 ║ Ślesin 2009 ║ Pławniowice 2009 ║ Ślesin 2011 ║ Dzierżązna 2011 ║ Ślesin 2012 ║ Dzierżązna 2013
Obrazek
Awatar użytkownika
rat4
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3181
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:13
Lokalizacja: RBI

Post autor: rat4 »

zgadzam się z kolegą wyżej;
ten karton miałby sens tylko gdy jeździlibyście zawsze bez fizycznie zamontowanego termostatu czyli woda szła by na mały obieg (nagrzewnica) oraz duży obieg (chłodnica) w tym samym momencie od samego uruchomienia silnika,
po to jest termostat aby trzymał odpowiednią temp. pracy czyli 90 stopni Celsjusza.

offtopic:
Kiedyś jeździłem w innym samochodzie na otwartym termostacie w zimie przy -15 stopniach po 40 km jazdy wskazówka temperatury wchodziła dopiero na skalę hehehhh
dziś wiem że to był termostat, wymieńcie to zobaczycie różnicę kupujcie dobre droższe termostaty jeśli nie chcecie wymieniać 2 razy.

temat był już wałkowany
przeczytaj sobie:

viewtopic.php?f=21&t=12878
civic r18a2/407 1,6 HDi
Awatar użytkownika
dru8d
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 53
Rejestracja: 14 lis 2008, 6:48
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: dru8d »

[quote=""madmax""]Panowie, jeśli macie takie problemy jak jest chłodniej to padł termostat! Gdy termostat jest sprawny, póki silnik się nie nagrzeje, to ciecz chłodząca pracuje w małym obiegu (omija chłodnicę, więc jej zasłanianie nic nie daje), dopiero gdy osiągnie odpowiednią temperaturę, termostat otwiera duży obieg i puszcza płyn przez chłodnicę. W Waszym przypadku uszkodzony termostat przepuszcza płyn na duży obieg już po rozruchu :) Reasumując ten wywód - wymieńcie termostat, a szpetny karton w ogóle nie będzie potrzebny. W aucie będzie ciepło a spalanie spadnie. Karton na chłodnicy to rozwiązanie rodem z lat 80-tych, więc darujcie sobie. :pray4:[/quote]

Trudno mi powiedzieć, czy mam uszkodzony termostat, ponieważ gdy odstawiłem samochód do mechanika na parę innych napraw wspomniałem mu również o termostacie. Gdy odbierałem samochód on stwierdził, że termostat jest sprawny. Sprawdził to tak, że odpalił samochód, zostawił go na parę minut, a ten nagrzał się szybko i załączył się wentylator. Powiedział również, że na tak krótkich odcinkach jest normalne to, że silnik nie ma kiedy się nagrzać. W takim razie zadam takie pytanie, gdy jadę do pracy 10-15 minut to po ilu minutach przy temperaturze na dworze 4 stopnie Celsjusza powinien nagrzać się silnik do odpowiedniej temperatury.
VW Polo Fox Style 86C/2F (Steilheck), rocznik: 1994, silnik 1.05i, kolor: Classic Green Perl LC6U, audio: Pioneer DEH-4000 UB ( 2 + sub)
Awatar użytkownika
rat4
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3181
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:13
Lokalizacja: RBI

Post autor: rat4 »

5-7 minut powinien byc już nagrzany po 5-7 km też ma byc 90, wiadomo przy niższych temperaturach otoczenia czas nagrzania się wydłuża
civic r18a2/407 1,6 HDi
Awatar użytkownika
dru8d
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 53
Rejestracja: 14 lis 2008, 6:48
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: dru8d »

Czyli wychodzi na to, że u mnie wszystko jest ok. Nie da się jakoś przyśpieszyć procesu nagrzewania silnika? Ja dlatego myślałem o tym kartonie, ale skoro twierdzicie, że przy małym obiegu karton jest bezsensu. Kiedyś niektóre samochody miały dodatkowy podgrzewacz miski olejowej. Chyba tylko to by mnie uratowało.
VW Polo Fox Style 86C/2F (Steilheck), rocznik: 1994, silnik 1.05i, kolor: Classic Green Perl LC6U, audio: Pioneer DEH-4000 UB ( 2 + sub)
Awatar użytkownika
rat4
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3181
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:13
Lokalizacja: RBI

Post autor: rat4 »

jeśli nie masz możesz zamontować osłonę dolną silnika coś tam zawsze mniej wiatru będzie koło miski i powinno być troszkę lepiej ale cudów się nie spodziewaj, bo nawet jeśli masz pod silnikiem osłonę to i tak ma on przewiew,
spróbuj też patentu z tym kartonikiem ale nie zasłaniaj całkiem bo wtedy na dłuższej trasie pogorszysz już chłodzenie.
civic r18a2/407 1,6 HDi
Awatar użytkownika
dru8d
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 53
Rejestracja: 14 lis 2008, 6:48
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: dru8d »

OK, dzięki. Myślę, że temat został wyczerpany.
VW Polo Fox Style 86C/2F (Steilheck), rocznik: 1994, silnik 1.05i, kolor: Classic Green Perl LC6U, audio: Pioneer DEH-4000 UB ( 2 + sub)
Awatar użytkownika
czaja
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 7102
Rejestracja: 10 kwie 2009, 0:00
Lokalizacja: Chotomów

Post autor: czaja »

Ja dodam jeszcze coś od siebie. Sprawdź płyn chłodniczy. Jego jakość też jest ważnym elementem nagrzewania się całego układu. Ja aktualnie mam jakieś 75% wody destylowanej i też ciężko nagrzać autko. Niebawem będę wymieniał na ori G12 w stosunku 1:1 (tak na -36 stopni jest taka proporcja :) ).
z
zulv
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 225
Rejestracja: 08 kwie 2009, 17:09
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: zulv »

Panowie kompletna bzdura. Nawet w przypadku 100% sprawnego termostatu silnik sie wolniej nagrzewa w zimowe dni z prostej przyczyny. Lodowate powietrze ktore wpada przez grilla i otwory w zderzaku do komory silnika skutecznie ochladzaja/oziebiaja caly blok silnika. Mimo ze termostat jest zamkniety i woda nie jest chlodzona przez chlodnice to i tak w komorze silnika jest totalna masakra jezeli chodzi o temperature. Jak w zimie wystawi sie podczas jazdy glowe (bez czapki:D) przez okno to po 5 sek nie czujemy twarzy :D a gdy bez czapki idziemy sobie spacerkiem do sklepu to da sie jakos wytrzymac tak samo jest tutaj. Mialem porownanie podczas ostatniej zimy. Bez oslon grzalem silnik chyba przez jakies 4/5 km. Z oslonami zajmowalo mi to jakos ponad 1 km. Roznica byla naprawde widoczna i odczuwalna. Ja to tak zrobilem, wyciagnalem grilla i takim dywanikiem staralem sie podocinac tak zeby pasowalo. Nastepnie kolejnym fragmentem dywanika zaslonilem wloty na dole w zderzaku. Komora silnika w duzym stopniu byla odizolowana od lodowatego powietrza ktore bezposrednio wpadalo do srodka. Polecam takie zastosowanie na zime - bardzo pomaga.
Sprzedam]
1. Monowtrysk + silniczek krokowy(9k km przebiegu).
2. Licznik wersja podstawowa - od wersji 1.0 AAU.
Awatar użytkownika
Dyluś
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 597
Rejestracja: 22 lut 2010, 16:36
Lokalizacja: RZE

Post autor: Dyluś »

[quote=""zulv""]... Nastepnie kolejnym fragmentem dywanika zaslonilem wloty na dole w zderzaku. Komora silnika w duzym stopniu byla odizolowana od lodowatego powietrza ktore bezposrednio wpadalo do srodka. Polecam takie zastosowanie na zime - bardzo pomaga.[/quote]
Panowie tylko zostawiajcie troszkę wolnego miejsca bo jak przyjdzie wam stanąć w korku to przegrzejecie autka. Sam latałem do pracy 25 km i autko w zimie nie chciało się nagrzewać więc zrobiłem tak jak kolega napisał i się z nim zgodzę ,ale w ogóle nie wjeżdżałem w miasto!!!
:piwo: :talkative: :piwo:
pozdro Rafał
Były:
Jetta Mk1'79r,Polo 86c2f'94r,Golf Mk2'89r, Golf Mk3 Cabrio'95r
Jest:
Golf mk3'97r, Sharan'02, i 125ccm :)
Awatar użytkownika
Wojt@s
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 30
Rejestracja: 16 sie 2010, 19:11
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Wojt@s »

Ja u siebie w klekocie wymieniłem termostat , z takiego co miał otwarcie przy 84 na taki co ma 88 i auto trzyma non toper , nie zważając na ogrzewanie 85-90 , nie grzeje się w korku i nagrzewa się do 50-60 stopni podczas pracy w przeciągu 2-3 minut.
a
aidemedia
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 46
Rejestracja: 27 wrz 2009, 20:17

Post autor: aidemedia »

Ja powiem tylko, że pytałem się w Aso Fabii mechanika jak to jest z plastikowymi osłonami na grill zasłaniającymi chłodnice , czy w zimę powinno się zakładać czy nie. Usłyszałem odpowiedź, że jak najbardziej ponieważ zimne powietrze ochładza blok silnika. Nawet sami w Aso Skody coś takiego sprzedają po 45 zł.
Więc musi coś w tym być skoro nie dość, że machanik tak mówi to jeszcze w Aso sprzedają.
Awatar użytkownika
qboslavo
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 290
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:26
Lokalizacja: Łódź

Post autor: qboslavo »

to też raczej zależy od umiejscowienia, konstrukcji silnika oraz przede wszystkim wlotów powietrza. po za tym przed blokiem jeszcze jest najczęściej chłodnica i gorący kolektor oraz też nie rzadko osłona kolektora do łapania ciepłego powietrza. do niektórych aut są osłony a do niektórych nie ma. ja nie kojarzę jakoś polo z dedykowaną osłoną.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „układ chłodzenia + klimatyzacja/ogrzewanie”