Podpisuje się obiema rękami pod opinią Ola. Po jego wczorajszym wpisie sam dzisiaj odwiedziłem ten zakład w tym samym celu - zdjęcie katalizatora i założenie w jego miejsce tłumika. Szybko (również podjechałem "z buta"), bezproblemowo, bez zbędnych komentarzy, a robota wykonana koncertowo.
Ps. Jadąc "wiślanką" łatwo przeoczyć ul. Sarmacką na której znajduje się zakład - ja musiałem nadrabiać kilka km, żeby się wrócić

.