Polo 1.9 D AEF jak jest ciepły pali odrazu jak zimny w ogóle
Moderatorzy: Global Moderator, Moderator
polecam ksiazke sam naprawiam megany 1 tam jest opisane przy jakich obrotach jaka ma wydajnosc altek. Mialem megane i mialem taka ksiazke zreszta chyba juz ze 40 altkow wymienialem/sprawdzalem w pracy wiec i conieco wiem. Do tego naprawiam sprzet rtv.
oczywiscie że napisze:) dzis powinien juz byc zrobiony mam taką cichą nadzieje
mam takie 3 pytania:P
bo podczas wyciagania aku z samochodu upieprzyla mi sie ta blacha ktora jest polaczona z alarmem, zapłonem itp polaczylem ją kablem miedzianym grubym na szybko bo śpieszyło mi sie do pracy;p
jakby wyszło że silnik walnięty i nie byłoby kompresji jakie by były oznaki że 'kompresja' jest walnieta?
jesli by przyszlo co do wymiany silnika wiecie może jakie silniki pasują do mojej poloweczki?;>
dla przypomnienia jest to diesel 1.9 D rocznik 1998 3drzwiowy
mam takie 3 pytania:P
bo podczas wyciagania aku z samochodu upieprzyla mi sie ta blacha ktora jest polaczona z alarmem, zapłonem itp polaczylem ją kablem miedzianym grubym na szybko bo śpieszyło mi sie do pracy;p
jakby wyszło że silnik walnięty i nie byłoby kompresji jakie by były oznaki że 'kompresja' jest walnieta?
jesli by przyszlo co do wymiany silnika wiecie może jakie silniki pasują do mojej poloweczki?;>
dla przypomnienia jest to diesel 1.9 D rocznik 1998 3drzwiowy
[quote=""cupek_Sc""]akie by były oznaki że 'kompresja' jest walnieta?[/quote]
Pierwszym objawem jest wzrok mechanika, który zerknie że zegar podczas pomiaru ciśnienia w cylindrach
- kłopoty z odpaleniem zimnego silnika (czym zimniej na zewnątrz tym gorzej - objaw identyczny jak przy padniętych świecach-zakładając, że w 100% grzeją)
- silnik pochłania olej w ilościach 10x większych od zalecanych norm (czyt. nawet 1litr/1000km)
- korek od wlewu oleju skacze (to samo co zapchana odma)
- olej wyrzuca bagnetem
i można się pewnie jeszcze rozpisać ale ja tam więcej nie zaobserwowałem :roll:
Pierwszym objawem jest wzrok mechanika, który zerknie że zegar podczas pomiaru ciśnienia w cylindrach
- kłopoty z odpaleniem zimnego silnika (czym zimniej na zewnątrz tym gorzej - objaw identyczny jak przy padniętych świecach-zakładając, że w 100% grzeją)
- silnik pochłania olej w ilościach 10x większych od zalecanych norm (czyt. nawet 1litr/1000km)
- korek od wlewu oleju skacze (to samo co zapchana odma)
- olej wyrzuca bagnetem
i można się pewnie jeszcze rozpisać ale ja tam więcej nie zaobserwowałem :roll:
tak jak pisze JarekF o objawach. Do wymiany pierścienie i panewki. Koszt pierścieni Goetze około 140-150zł. Panewki korbowowód i ew. główne to 100-120zł. Uszczelka głowicy ~100zł. Do tego robocizna. Ja przy remoncie silnika na części wydałem ponad 1500zł. Do tego robota głowicy i zbliżyłem się do 2000. Takie koszta.
Taki zabieg i zamykasz się w 1000zł.
Taki zabieg i zamykasz się w 1000zł.
hmm co do objawów to nic takiego u mnie nie wystepuje co napisal JarekF oprócz tego odpalania w mrozie:>
mam nadzieje ze jednak obejdzie sie bez remontu silnika ;p zobaczymy co panowie mechanicy wymyślą heh, jak z nimi rozmawiałem to mówili ze koszt remontu by mnie wyniósł koło 2500zl ;< dziś może bede juz wiedział co jest nie tak z samochodzikiem to zrobie updejt
mam nadzieje ze jednak obejdzie sie bez remontu silnika ;p zobaczymy co panowie mechanicy wymyślą heh, jak z nimi rozmawiałem to mówili ze koszt remontu by mnie wyniósł koło 2500zl ;< dziś może bede juz wiedział co jest nie tak z samochodzikiem to zrobie updejt
[quote=""wesol""]polecam ksiazke sam naprawiam megany 1 tam jest opisane przy jakich obrotach jaka ma wydajnosc altek. Mialem megane i mialem taka ksiazke zreszta chyba juz ze 40 altkow wymienialem/sprawdzalem w pracy wiec i conieco wiem. Do tego naprawiam sprzet rtv.[/quote]
dzięki kolego za infarmacje .nie wątpie w twoją wiedze to widzć po napisanych postach .ja jestem tylko elektromonterem z bagażem kilkoma dziesiątkami lat .przecież podobno tylko kompy sięnie mylą . myślę że jeszcze nie raz wymienimy swoje poglądy przy jakiejś usterce
Pozdrawiam
dzięki kolego za infarmacje .nie wątpie w twoją wiedze to widzć po napisanych postach .ja jestem tylko elektromonterem z bagażem kilkoma dziesiątkami lat .przecież podobno tylko kompy sięnie mylą . myślę że jeszcze nie raz wymienimy swoje poglądy przy jakiejś usterce
Pozdrawiam
kolego Enten nie zapomniaj także o uszczelniaczach na zaworach a panewki to bym sie zastanowił.
a wiec moje polo czeka remoncik silnika 
2,5tys trzeba wylożyc ale cóż czego sie nie robi dla polo !:D:P
dziekuje wszystkim za pomoc:)
ogólnie to jest tak że mechanicy posprawdzają wszystko i bedzie wiadomo czy góra czy dół silnika poszła :p wiec koszta moze sie troszke zmniejsza ale doszedłem do wnoisku ze wezme sie odrazu za dwumas;p
tylko takie pytanko lepszy bedzie dwumas czy jednomas?;p
2,5tys trzeba wylożyc ale cóż czego sie nie robi dla polo !:D:Pdziekuje wszystkim za pomoc:)
ogólnie to jest tak że mechanicy posprawdzają wszystko i bedzie wiadomo czy góra czy dół silnika poszła :p wiec koszta moze sie troszke zmniejsza ale doszedłem do wnoisku ze wezme sie odrazu za dwumas;p
tylko takie pytanko lepszy bedzie dwumas czy jednomas?;p
Ostatnio zmieniony 09 gru 2010, 11:13 przez cupek_Sc, łącznie zmieniany 1 raz.
uczelniacze swoją droga, koszt niewielki a warto wymienić.
panewki - zastanawiałbyś się?
panewki - zastanawiałbyś się?
a wiec podsumowanie 
samochód wrócił wczoraj od mechanika po remoncie silnika oraz wymianie dwumasu...
wszystko wygladało cacy samochód jezdził przez cały dzien elegancko zadnych problemów nie było hah do czasu zostawiłem go na noc pod chmurką, dziś rano chce go odpalić dupa kreci kreci ale nie odpala:) i zaś ten sam problem a 3 tyś poszło sie jeb.... albo Ci mechanicy nie wiedzieli co z nim jest;/ masakra poprostu:/
edit;
bylo gdzies -2 na termometrze i to jest smiech normalnie gdy odbieralem samochod od mechanika na dworze byl 1 stopien na plusie.. i odpalil bez zadnego problemu..
samochód wrócił wczoraj od mechanika po remoncie silnika oraz wymianie dwumasu...
wszystko wygladało cacy samochód jezdził przez cały dzien elegancko zadnych problemów nie było hah do czasu zostawiłem go na noc pod chmurką, dziś rano chce go odpalić dupa kreci kreci ale nie odpala:) i zaś ten sam problem a 3 tyś poszło sie jeb.... albo Ci mechanicy nie wiedzieli co z nim jest;/ masakra poprostu:/
edit;
bylo gdzies -2 na termometrze i to jest smiech normalnie gdy odbieralem samochod od mechanika na dworze byl 1 stopien na plusie.. i odpalil bez zadnego problemu..
Ostatnio zmieniony 25 gru 2010, 17:52 przez cupek_Sc, łącznie zmieniany 1 raz.
ile stopni po nocy bylo??
moj post sie nie zapisal a wiec
po remoncie silnika w/g mechaników samochód powinien elegancko działac i tak bylo przez cały dzien lecz gdy został na noc pod chmurką zaś ta sama sytuacja wyszła i samochód nie odpala :p kreci kreci ale nie odpala :/
w nocy bylo gdzies -3* a rano -1
załamalem sie bo wychodzi na to ze remont silnika najwidoczniej nie był potrzebny a mechanicy postawili złą diagnoze po której moj portfel schudł o 3,5tys..:<
po remoncie silnika w/g mechaników samochód powinien elegancko działac i tak bylo przez cały dzien lecz gdy został na noc pod chmurką zaś ta sama sytuacja wyszła i samochód nie odpala :p kreci kreci ale nie odpala :/
w nocy bylo gdzies -3* a rano -1
załamalem sie bo wychodzi na to ze remont silnika najwidoczniej nie był potrzebny a mechanicy postawili złą diagnoze po której moj portfel schudł o 3,5tys..:<
pocieszajacy jest fakt że masz silnik po remoncie a remont zrobiłeś wcześniej [nie odbierz tego jako złośliwość ]a kasa sie znajdzie jakos i nie ma sie co łamać dizle mają to do siebie że jak jest zimno trudno odpalają
pozdrawiam
edit;
nie mam zamiaru się wymądrzać ja jak AEF niechce palić jak jest zimny i z silnika nie dobiegają jakieś dziwne odgłosy
-aku pod prostownik jeśli ok aku
-sprawdzam filtry,powietrza ,paliwa
- powietrze w paliwie
-świece
-końcówki wtrysków jak nie pali na wszystkie gary lub traci moc i kopci na ciepłym
i jakos to wystarcza na razie krótko mówiąc po nitce do kłębka zdaje sobie sprawe że kiedyś to nie wystarczy i ta lista się wydłuży
a wtwoim przypadku mogły wystąpić dwie lub wiecej przyczyn a jedna usterka
pozdrawiam
edit;
nie mam zamiaru się wymądrzać ja jak AEF niechce palić jak jest zimny i z silnika nie dobiegają jakieś dziwne odgłosy
-aku pod prostownik jeśli ok aku
-sprawdzam filtry,powietrza ,paliwa
- powietrze w paliwie
-świece
-końcówki wtrysków jak nie pali na wszystkie gary lub traci moc i kopci na ciepłym
i jakos to wystarcza na razie krótko mówiąc po nitce do kłębka zdaje sobie sprawe że kiedyś to nie wystarczy i ta lista się wydłuży
a wtwoim przypadku mogły wystąpić dwie lub wiecej przyczyn a jedna usterka
aku jest dobry bo przełożyłem go do taty samochodu i u taty odrazu odpalil (astra 2 DTI)
własnie to jest to że nie traci mocy, jeżdzi tak jak nalezy jak sie go uda odpalic (jak jest plusowa temp.)
swiece byly wymieniane i sprawdzane 2x przez mechaników i są dobre w/g nich
czyli wychodzi na to że filtr paliwa i powietrza wypadaloby wymienić?
gdyby byl filtr powietrza bardzo zanieczyszczony mógłby nie odpalac przy mrozie a jak jest ciepło to by odpalił bez problemu?
plus mam takie pytanie bo zauwazyłem na wezykach od filtru paliwa że sa małe pęcherzyki powietrza czyli wychodzi na to ze sie 'zapowietrzyl' da sie w jakiś sposób go odpowietrzyć bez 'odpowiednich' narzędzi do tego?
edit:
a w ktorym miejscu dokladnie znajduje sie filtr powietrza? tam koło wszystkich rolek? od sprzodu takie jakby pudelko plastikowe?
własnie to jest to że nie traci mocy, jeżdzi tak jak nalezy jak sie go uda odpalic (jak jest plusowa temp.)
swiece byly wymieniane i sprawdzane 2x przez mechaników i są dobre w/g nich
czyli wychodzi na to że filtr paliwa i powietrza wypadaloby wymienić?
gdyby byl filtr powietrza bardzo zanieczyszczony mógłby nie odpalac przy mrozie a jak jest ciepło to by odpalił bez problemu?
plus mam takie pytanie bo zauwazyłem na wezykach od filtru paliwa że sa małe pęcherzyki powietrza czyli wychodzi na to ze sie 'zapowietrzyl' da sie w jakiś sposób go odpowietrzyć bez 'odpowiednich' narzędzi do tego?
edit:
a w ktorym miejscu dokladnie znajduje sie filtr powietrza? tam koło wszystkich rolek? od sprzodu takie jakby pudelko plastikowe?
Ostatnio zmieniony 26 gru 2010, 15:18 przez cupek_Sc, łącznie zmieniany 1 raz.
teraz jest konkret powietrze wpaliwie ;
przytkany cmok w zbiorniku ,filtr paliwa tak samo ,jakieś zanieczyszczenia wzbiorniku np; parafina ,woda
nieszczelny układ paliwa -trudno znaleść poniewaz nie musi być wycieku
nie trzymie elektrozawór na pompie paliwa ,po dłuższym postoju paliwo wraca do zbiornika lub zawur zwrotny na powrocie
jeśli chodzi o odpowietrzenie to AEF zrobi to sam jeżeli wfiltrze paliwa ma paliwo możma zamątować zawór zwrotny przed filtrem paliwa ipowinno się poprawić jeśli przyczyna są złe zawory układu paliwa[które wymieniłem wcześniej
edit;
zlewej strony patrząc od przodu , dojście masz od dołu [trochę utrudnia spojler dojście ,trzeba unieść tą stroną polinę łatwiejszy dostęp jeśli nie masz kanału] są trzy zapięcia które odpinasz i dolna pokrywa się otwiera
przytkany cmok w zbiorniku ,filtr paliwa tak samo ,jakieś zanieczyszczenia wzbiorniku np; parafina ,woda
nieszczelny układ paliwa -trudno znaleść poniewaz nie musi być wycieku
nie trzymie elektrozawór na pompie paliwa ,po dłuższym postoju paliwo wraca do zbiornika lub zawur zwrotny na powrocie
jeśli chodzi o odpowietrzenie to AEF zrobi to sam jeżeli wfiltrze paliwa ma paliwo możma zamątować zawór zwrotny przed filtrem paliwa ipowinno się poprawić jeśli przyczyna są złe zawory układu paliwa[które wymieniłem wcześniej
edit;
zlewej strony patrząc od przodu , dojście masz od dołu [trochę utrudnia spojler dojście ,trzeba unieść tą stroną polinę łatwiejszy dostęp jeśli nie masz kanału] są trzy zapięcia które odpinasz i dolna pokrywa się otwiera