Witam wszystkich i przechodzę od razu do rzeczy

2 miesiące temu wymieniłem w silniku rozrząd u znajomego mechanika. Koszt 550 złotych. Robiliśmy u niego autka w rodzinie, więc jak zawsze bez paragonu, faktury i innych papierków. Na pytanie czy pasek wykazywał ślady zużycia powiedział : "pasek jak pasek, trzeba było wymienić".. Dopiero tydzień temu spojrzałem na silnik i sprawa wygląda tak, że wszystkie 4 śruby trzymające koło pasowe są totalnie zjechane. Imbus (bodajże 6 czy 7) nie chwyci, po prostu w środku jest piękne kółeczko. Na dwóch z czterech śrub są ślady próby wykręcenia za pomocą przecinaka/śrubokręta i młotka - uderzanie w bok śruby. Patrząc na to wszystko zadaję sobie jedno proste pytanie - przyjmując że nawet odkręcił te śruby i wymienił rozrząd, to jakim kurde sposobem przykręcił je z powrotem :?: Rozmawiałem ze znajomymi mechanikami i tylko jeden z czterech powiedział, że te śruby nie zostały dokręcone, ale mechanik mógł je przykleić. Nie znam się więc czy słyszeliście o takiej metodzie na kole pasowym? Pozostałych 3 stwierdziło że dałem komuś kasę za nic

Aha, co do tematu posta - znalazłem oznaczenie i nume seryjnyr paska POWERGRIP (GATES) 5427XS-135X19MM
430NV 8666. Szukałem na stronie producenta, ale kurde nic nie znalazłem. Znacie sposób na określenie roku produkcji tego paska?
Piszę żeby się nie wygłupić przed mechanikiem i nie posądzać go bezpodstawnie.
Zdjęcia prześlę wieczorem:)