[6R] Cross Polo 1.2 TSI - proszę o rady techniczne

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

m
marek.suski
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 06 kwie 2011, 22:08

[6R] Cross Polo 1.2 TSI - proszę o rady techniczne

Post autor: marek.suski »

W listopadzie odebrałem nowe autko. teraz mam lekko ponad 5 tys km przebiegu. Mam następujące pytanka:

1. Przy 3500km na własne żądanie wymieniłem olej w niemieckim serwisie VW u nas przy granicy. Facet mnie zapewniał, że dopóki kontrolka się nie zaświeci to mogę jeździć spokojnie ale się uparłem. Po miesiącu jak spojrzałem na fakturę to okazało się , że nie ma na niej filtru oleju. Gdy zadzwoniłem spytać się jak to jest możliwe, że wymienił mi olej ale bez filtru to stwierdził, że normalnie filtr oleju powinno się wymieniać co druga wymianę oleju a u mnie po 3500km tym bardziej w filtrze nic nie ma więc nie było potrzeby jego wymiany. Sam fakt, że nie spytał, bo wolałbym dopłacić 10 Euro i mieć nowy filtr. Radzicie przy około 10tys na własny koszt wymienić jeszcze raz już wszystko, czy już jeździć do tych 25tys aż kontrolka się zaświeci?

2. Od pewnego czasu nastąpił pewien objaw, że gdy po przejechaniu trasy autko zgaszę na minutkę i znowu zapalam to podczas dodawania gazu słyszę z wyższym gazem częstsze tykotanie w silniku, dokładnie pod maską, naprzeciwko schowka przy kolanach pasażera z przodu. Zdarza się to czasami i zawsze jak autko na chwile zgaszę i znów zapalam i jadę dalej.Im więcej gazu daje to tykanie tym częstsze. W Szczecinie w serwisie VW powiedzieli - przez telefon, że w tych typach silników pompa wysokiego ciśnienia tak ma i muszę się do tego przyzwyczaić, bo ten typ tak ma. Ale , że to nie jest zawsze to postanowiłem podjechać do serwisu VW niemieckiego. Z mechanikiem zrobiłem rundkę i akurat konkretnie te tykanie było słychać. Wykluczył silnik, wziął auto na kanał, bo sądził, że to coś w rezonans wpada. Po przyjściu mechanik stwierdził, że przyczyny nie znaleźli, że autko trzeba im na parę dni zostawić do testu, że to nie robota na dzień i sądzi, że to coś z karoserią, coś w rezonans wpada.
Ale po wizycie u nich raczej problem znikł, a może, że zatankowałem racinga v-powera, a od listopada tylko 95 na tesco tankowałem, albo coś tam od dołu przykręcili i jest w porządku.
Na co tu stawiacie? W czym mógł być feler?

3. Miałem po kupnie od razu objaw, że jak auto na luzie było to coś delikatnie tak jakby od dołu blacha o blachę tykała, jakby rura wydechowa uderzała o podwozie - ale tylko na luzie. Odkryli, że filtr paliwa fabryczny miał 6,2 bara i ciśnienie go przewyższało i po telefonie do Wolfsburga wymieniono filtr benzyny na 6,6 bara. W Szczecinie w VW facet mówił, że jestem nadgorliwy i że ten typ tak ma - a oni znaleźli feler. Odgłosu więcej nie ma.

4. Tu potrzebuje waszej rady. Gdy otwieram przednie drzwi od kierowcy to podczas przechodzenia przez połowiczne otwarcie słychać takie kwękolenie plastiku od lusterka - raczej stawiam na te trójkątna podstawę do szyby przytwierdzoną. W lewych drzwiach tego nie ma. Myślałem, że to może te zawiasy i dyby do w drzwi wchodzą, ładnie tym sylikonem bezbarwnym posmarowałem wszystko tam , ale dalej to słychać. To taki wyraźny odgłos ściskanego plastiku w tym miejscu przy utwierdzeniu lusterka w połowie otwierania drzwi dający się słyszeć.
Na co stawiacie? Co to może być? Jak będę w serwisie to pokaże im to.

5. Po wlaniu racinga vpower 100 jedynie odczułem cichszą prace silnika, podobne spalanie, nie ma jakiejś rewelacji - prócz tego, że chcę przeczyścić go to tesco i chce już vpowera95 na shellu tankować. Wy w swoich miastach też macie tesco. Macie obiekcje do ich stacji benzynowych? Lepiej jest lać na tesco 98 czy na shelu vpower 95?

Z autka poza tym jestem zadowolony, dbam o nie, w Szczecinie i Policach jeszcze takiego nie widziałem a do serwisu VW wolę podjechać do Niemiec bo w Szczecinie albo słyszę, że ten typ tak ma, albo coś innego zwala przy naprawie i zawsze tłum jest - trzeba czekać - auto oddawać na dzień czy dwa a tu termin umówiony, czeka się przy kawie, wymiana oleju kosztuje identycznie jak w Polsce w ASO po przeliczeniu. Przyznam się , że do 3500km nie przekraczałem 80km/h, bez żadnych depnięć, szaleństw, na autostradzie średnie spalanie na 6tce jest 4,6 a w mieście od 5,5 do 6 l/100km.

Proszę o wasze rady i chciałbym zawitać do Waszego szanownego grona tutaj:)
Awatar użytkownika
Castor Troy
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 74
Rejestracja: 15 gru 2009, 15:40
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Castor Troy »

Czesc Marek,

Witamy serdecznie na forum Polo! :)

Odpowiem Ci w telegraficznym skrocie:

1. Ja moim Polo 1,2 TSI te chcialem wymieniac olej po 3500km ale mnostwo osob mowilo, ze to nie ma sensu i nie wymienilem. Na Twoim miejscu po 10000km NIE wymienialbym oleju.

2. Z tego co pamietam to zostalo to zdiagnozowane jako problem z przewodem paliwowym wpadajacym w rezonas. Bylo juz, o tym pisane sporo tu u nas na forum. :)

3. Tutaj nic nie powiem, bo u mnie problem nie wystapil.

4. To samo co pkt. 3. - u mnie nie ma tego problemu.

5. Co do paliwa V Power Racing +99 zatankowalem je 2 razy do mojego Polo i nie widzialem ZADNEJ roznicy. Caly czas tankuje tylko na Shellu paliwo 95. Tak przy okazji na jednym baku - 45l itrow - moj rekord to 733km. Ja osobiscie bal bym sie tankowac na "stacjach" tesco... :beee:

Zamiesc zdjecia swojego malenstwa bo jestem ciekaw tej wersji "na zywo". :)

P.S. Pisze z kafejki internetowej i cos tu jest narebane z kompem i nie mam polskich znakow - przepraszam. :agresyw:
Pozdrawiam,
Castor Troy.
GG 1934046

:)
Awatar użytkownika
LameBoy
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 86
Rejestracja: 19 kwie 2010, 12:38
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: LameBoy »

odnośnie wymiany oleju, to wymieniałem po ok 3500-4000 km, razem z filtrem itp. Kolejną wymianę miałem przy przebiegu 15kkm, nie wierzę w serwis long life, a wierzę, że jak wymieniam olej to wymieniam i filtr oleju żeby nowy olej na nowym filtrze się zabrudzał i tyle. Co kto lubi, ale częstsza niż zalecana wymiana oleju nikomu jeszcze nie zaszkodziła, a nie są to koszta które zrywają kieszeń razem z lewym jajem jak przychodzi do płacenia. Pamiętam tylko, że były z tym jaja, że nigdzie w Polsce nie mieli filtrów, i umówiłem się na wymianę oleju, przyjechałem, czekam, czekam, siedzę, piję kawkę i nagle przychodzi pan z serwisu i z zabójczym uśmiechem mówi, że nie wymienili oleju, bo nie mają filtra oleju na stanie a byli święcie przekonani, że mają. Podzwonili, się okazało, że nigdzie go nie ma i musiałem przesunąć wymianę w czasie o parę dni, aż ściągnęli. Fakt, że to było jakoś w czerwcu/lipcu zeszłego roku, także do tego czasu powinni pouzupełniać stany ;)

Kwestia tykania pod maską jest mi nieznana. Jedyne co zauważyłem, że ciepły silnik ma krótszy skok przy odpalaniu ale zmienionych odgłosów pracy, wraz ze wzrostem obrotów nie zauważyłem.

Odnośnie "odgłosów" przy pracy silnika na luzie - przewód paliwowy - biegnący od baku pod fotelem pasażera i na wysokości schowka wchodzący w taki rękaw metalowy(element konstrukcyjny płyty podłogowej) i dochodzący do silnika. Są dwa sposoby naprawy tego problemu, obydwa skuteczne, jeden to wymiana pompy na taką o wyższym ciśnieniu doładowania, drugi, tak jak miałem u siebie, wymiana przewodu paliwowego na jakiś przeprojektowany, dłuższy o 3cm i o innym zagięciu. Po wymianie przewodu nawet jeśli jakiś rezonans jest, to ja go po prostu nie słyszę i nie przeszkadza mi tak jak przed wymianą. Wszystko oczywiście na gwarancji.

Przy otwieraniu drzwi od kierowcy nie dźwięczy mi nic przy lusterku. Mam jednak coś takiego, ze jak otworzę auto pilotem i otwieram drzwi kierowcy to słyszę taki krótki mechaniczny dźwięk. Z tego co mi tłumaczono to jest to system który odpala/przygotowuje pompę paliwa czy coś w tym stylu, żeby silnik od razu był odpowiednio gotowy do odpalenia - nie wiem jak to fachowo nazwać i czy ma związek z tym że silnik jest w technologii FSI , ale taki objaw jest jak najbardziej normalny dla tego silnika.

Paliwa typu V-power itp w ogóle nie używam, autko ma zalecone 95, zalewam 95 i jeździ bezproblemowo, silnik pracuje cichutko i ładnie, auto pali mało i jest bardzo żwawe.

Co do spalania to bardzo ładne i prawidłowe wyniki masz jak najbardziej. Osobiście staram się jeździć raczej spokojnie, ze stałą prędkością plus parę razy strzelić ostrzej spod świateł i akurat koło 6l mam średnią, muszę zaznaczyć że to jest średnia od nowości, auta z przebiegiem 17kkm bo raporty paliwowe wypełniam przy każdym tankowaniu i sobie wyliczam na aWc także auto uważam za naprawdę niesamowity kompromis pomiędzy ekonomią a osiągami i elastycznością(wpływającą też na ekonomię). Oczywiście jak każde auto z turbiną gdy się je depcze często i ostro spalania w przedziale 8-10 nie powinny dziwić ;)

Mam nadzieje, że mój referat w czymś trochę pomógł ;)
"3,5 czy 3,8 sek do 100km/h i tak i tak się zesrasz z wrażenia, więc po co przepłacać jak to szybsze auto jest zazwyczaj dwa razy droższe..." ;)
Awatar użytkownika
majcher836
Początkujący
Początkujący
Posty: 164
Rejestracja: 26 paź 2010, 19:24
Lokalizacja: Polkowice

Post autor: majcher836 »

Hej Powiem Ci że jeszcze na naszych polskich drogach nie widziałem Cross Polo Udało mi go obejrzeć na targach w Lipsku Robi niesamowite wrażenie;)

Co do punktów to ja takich objawów nie mam Powiem tylko że wymieniałem olej po dotarciu ok 4000 km i 15000 mimo że mam LongLife Olej wymieniałem we własnym zakresie Zastanawiam czy sobie nie zmienić co 15k Ja już mam nabite 24000 km a jeździ się tym autkiem wspaniale Jest ciche oszczędne , dynamiczne i baaardzo wygodne;) Pozdrawiam
Awatar użytkownika
sPoOn
Początkujący
Początkujący
Posty: 173
Rejestracja: 05 kwie 2010, 15:35
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: sPoOn »

[quote=""marek.suski""]
3. Miałem po kupnie od razu objaw, że jak auto na luzie było to coś delikatnie tak jakby od dołu blacha o blachę tykała, jakby rura wydechowa uderzała o podwozie - ale tylko na luzie. Odkryli, że filtr paliwa fabryczny miał 6,2 bara i ciśnienie go przewyższało i po telefonie do Wolfsburga wymieniono filtr benzyny na 6,6 bara. W Szczecinie w VW facet mówił, że jestem nadgorliwy i że ten typ tak ma - a oni znaleźli feler. Odgłosu więcej nie ma.
[/quote]


Witam.

W ten sam sposób rozwiązali tę sprawę u mnie w Gdyni w serwisie VW Kulikowski. Od tamtego czasu jak ręką odjął i nie trzeba było wymieniać żadnego przewodu ani nic. Bardzo podoba mi się podejście tego serwisu, jak się ładnie zagada to są dociekliwi i na prawdę szukają problemu i jego rozwiązania, a nie na zasadzie "ten typ tak ma" jak próbowali wmówić mi w sopockim Gajosie, gdzie podejście do klienta jest iście zbywające.
m
marek.suski
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 06 kwie 2011, 22:08

Post autor: marek.suski »

zwykła v power na shellu ma 95 czy 98 oktanów?
Awatar użytkownika
condiczek
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 44
Rejestracja: 27 gru 2010, 23:51

Post autor: condiczek »

Cześć Marek!

Cieszę się, że społeczność 6R'kowców się rozrasta. Masz bardzo fajną wersję Polo, brałem też ją pod uwagę przy zakupie ;) Pewnie samochód świetnie się sprawdza, tymbardziej na naszych polskich drogach.
Koniecznie zamieść foty, bardzo chętnie zobaczę Twoje Cross na żywo :)

PS. Osobiście nie jestem w stanie powstrzymać się od przekroczenia 80km/h i 'depnięcia', respekt za powstrzymywanie się ;)

Pozdrawiam!
Obrazek
m
marek.suski
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 06 kwie 2011, 22:08

Post autor: marek.suski »

ja również witam:) autko jest mniam a jak wychodza jakieś szczegóły to jadę do serwisu do Niemiec i robię. Teraz zauważyłem, że podczas otwierania drzwi przednmich zaczynają skrzypieć plastiki przy lusterku - te umocowanie lusterka....
Mam pytanie do znawców - co normalnie byście tankowali?
1. Tesco - 95 - 5.11, plus zniżka 5gr/litr, czyli 5.06zł/litr (z Orlenu mają)
2. Tesco - 98 - 5.24, plus taka sana znizka czyli 5.19zł/litr (też Orlen)
3. Shell vpower - 5.54zł/litr (niemiecka z petrochemii w Schwedt)
4. Shell zwykła 95 - 5.24zł/litr (też niemiecka)

W shellu u nas byłem i tylko diesel ekstra (zwykły) w szczecinie jest z rozlewni w Nowej Wsi - każde inne paliwo jest z Niemiec i otwarcie kierownik stacji pokazał mi faktury z dostaw - stwierdzając, że to nie jest żadna tajemnica, że wszystko z Niemiec mają.

Co radzicie, by dbać o silnik, ale by tez nie ładować się w duże koszty i naiwne reklamy?
Awatar użytkownika
kar01
Początkujący
Początkujący
Posty: 144
Rejestracja: 05 paź 2009, 17:53

Post autor: kar01 »

Ja bym się nie bał tankować na Tesco. Wymagania dotyczące paliwa są w całym kraju takie same, a od Orlenu czy Shella paliwo z Tesco różni się głównie ceną. Osobiście tankowałem parę razy na orlenie i bliskiej, i auto jechało równie żwawo co bym je zalał herbatą.... Jakość paliwa kiepska może być nawet na Orlenie, BP czy Shellu, zależy od właściciela stacji częściowo. Parę razy tankowałem też na stacji Makro, i auto jechało jak marzenie, ale fakt faktem- najczęściej odwiedzam Orlen i Bliską ale głównie ze względu na fakt, że są najbliżej mnie:P
Obrazek
m
marek.suski
Newbie
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 06 kwie 2011, 22:08

Post autor: marek.suski »

ale jednak vpower 5,54zl/l (zwykłą a nie racing) tankować będę, silnik powie mi za to kiedyś dziękuję:)

Byłem dziś w serwisie VW w Pasewalku po niemieckiej stronie i w piątek zostawiam im autko i będą naprawiali:

1. Klikanie lusterka przy otwieraniu i zamykaniu drzwi kierowcy.
2. Wskakiwanie czasami przy odpalaniu auta od razu na 1100 obrotów - powiedział technik, że diesel ma prawo tak robią a to jest benzyna i nie ma prawa tak być - jakiś software będą wgrywać.
3. no i wpadanie jakiejś rzeczy od spodu w rezonans jak się gazu dodaje i tyka pod maską od strony schowka.

W Szczecinie w serwisach słyszę - ten typ tak ma albo pan przesadza albo auto jest do jeżdżenia a nie do cackania się, albo, że jest pan upierdliwy.
W Pasewalku, rzeczywiście widzą tę wadę i działają i w ramach gwarancji.
n
nawrot12
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 63
Rejestracja: 28 lip 2010, 12:57
Lokalizacja: Kalisz

Post autor: nawrot12 »

[quote=""kar01""]Ja bym się nie bał tankować na Tesco[/quote]

Jak zimą zatankowałem na tesco to podczas zwalniania koło 50km/h zaczynał szarpać
Obrazek
Sprzedam]
Nowe chlapacze i dywaniki materiałowe do Polo 6R
ODPOWIEDZ

Wróć do „pozostałe”