[quote=""Witek6935""]
Witek6935 widzę, że tobie też nie udało się wypiąć złącza z obudowy dmuchawy.
No dokładnie. :banghead: Nie dałem rady. Próbowałem ze wszystkich stron podważać je jakoś wkrętakiem. Jednocześnie nie idzie zobaczyć, z której strony za zatrzaski, zapadki, żeby uwolnić tę wtyczkę. Ostatnio jak pisałeś, nie zrozumiałem Cię. Myślałem, że nie możesz odpiąć samej wtyczki zasilającej dmuchawę i że się męczyłeś z tym silnikiem w dziurze po schowku :rotfl:
Ale poradziłem sobie jakoś. Wyjąłem te dwa przewodu z takiej blaszki przy silniku - przez to delikatnie naruszyłem izolację jednego z przewodów. Zakleiłem taśmą izolacyjną i sytuacja opanowana (widać na zdjęciach)

[/quote]
Troszkę odświeżę temat, dziś też zmagałem się z dmuchawą, udało mi się wyjąć tą kostkę, trzeba od przodu włożyć do niej po bokach dwa cienkie śrubokręty 9 Ja użyłem zegarmistrzowskich) i wychodzi idealnie, gdyż zaczepy są po bokach. Ja łożyska smarowałem za pomocą rozgrzanego smaru i strzykawki z wygiętą igłą, na razie działa

. Silnika nie rozbierałem bałem się połamać łopatki, ale jak następnym razem padnie to na pewno go spróbuję rozebrać.