Luz w tylnych kołach

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
adamoos2004
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 53
Rejestracja: 19 paź 2009, 15:47
Lokalizacja: Częstochowa

Luz w tylnych kołach

Post autor: adamoos2004 »

Witajcie. Długo się nie odzywałem, bo nie było żadnych problemów z moim polem. Ale teraz widzę, że jak nacisnę nogą na oponę w górnej jej części, to ona się rusza. Niewiele, ale luz jest wyczuwalny. Sprawdziłem, czy przypadkiem nie śruby, ale one są ok. Więc zostaje mi chyba tylko łożysko. Zdjąłem dekielek. Trochę było luzu więc dokręciłem. Tylko teraz nie wiem jak dużo mam dokręcić, żeby nie było za mocno. Klucza dyn nie mam. Z góry dzięki, pozdrawiam.
y
yaro
Newbie
Newbie
Posty: 13
Rejestracja: 28 wrz 2009, 8:00

Post autor: yaro »

Luz tylnych lozysk powinien zawierac sie w granicach 0.05 do 0.1 mm, ale musi byc bo inaczej zniszczysz stozkowe lozyska ktore nie moga byc scisniete.W praktyce robi sie to tak ze dokrecasz aby luz byl minimalny (jw) lub bys mogl palcami poruszac podkladka pod nakretka.
J
JarekF
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 316
Rejestracja: 14 lis 2008, 8:58
Lokalizacja: Żary - okolice

Post autor: JarekF »

Ja znam wersję dokręcenia dość mocno (z wyczuciem oczywiście ;) ), przekręcenia ręką koła a następnie poluźnienia śruby tak abyś mógł śrubokrętem ruszyć podkładkę na boku (palcami to tam ciężko raczej dojść :grin: )
y
yaro
Newbie
Newbie
Posty: 13
Rejestracja: 28 wrz 2009, 8:00

Post autor: yaro »

Palcami tzn. lekko.A dokreca sie mocno i zwalnia jak zakladasz nowe lozyska.Jesli stare dokrecisz za mocno to mozesz je uszkodzic wiec skad ten usmiech.
A
Archeo
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 350
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:56
Lokalizacja: Brzezówka/Rzeszów

Post autor: Archeo »

Albo na wyczucie dokręć bardziej niż jest teraz i po założeniu zabezpieczenia przejedz i zobacz czy jest ok, a jak nie to dokręca sie dość mocno a następnie trzeba cofnąć klucz o około 90 Stopni- ot taka szybka metoda ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
rat4
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3181
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:13
Lokalizacja: RBI

Post autor: rat4 »

jak będziesz testował to czy są luzy, to rozpędź się do około 70 kmh i wchodź w ostre zakręty (tak aby nie wypaść ale na granicy) raz w lewo raz w prawo, wtedy słychać super łożyska jak są za słabo dokręcone to będą charakterystycznie huczały na zakrętach bo cała masa samochodu wtedy je dociska w stronę przeciwną do tej w którą skręcasz.
Co do sposobu dokręcania to podobnie jak koledzy wyżej, tylko ja to dokręcałem palcami i obracałem koło czy się swobodnie kręci, potem popukałem młotkiem aby doszło i znów dokręciłem sprawdzając czy kręci się swobodnie,
co jeszcze, przy montażu nie przesadzaj ze smarem bo jak dasz go za dużo to wywali siła odśrodkowa i bęben będziesz mieć uwalony smarem co skutkuje słabiutkim ręcznym lub jego brakiem...
civic r18a2/407 1,6 HDi
Awatar użytkownika
adamoos2004
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 53
Rejestracja: 19 paź 2009, 15:47
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: adamoos2004 »

Kurcze, trochę dokręciłem nawet kluczem i wydaje mi się, że nadal jest luz. dzisiaj będę zmieniał opony to sie jeszcze przyjżę na podniesionym kole i dam znać. Może jestem po prostu przewrażliwiony.Pozdrawiam
s
sarecto
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 280
Rejestracja: 11 wrz 2009, 16:09
Lokalizacja: Lidzbark Warm.

Post autor: sarecto »

jezeli po dokreceniu masz luz to lozysko wybite juz. 32 zl komplet z pierscieniami na tyl. na jedno kolo oczywiscie...wlasnie przerabialem ten problem.
Obrazek

viewtopic.php?f=29&t=8650 - zielony prawie demon:p

pomoglem? pochwal:D
Awatar użytkownika
adamoos2004
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 53
Rejestracja: 19 paź 2009, 15:47
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: adamoos2004 »

Hmmm, więc Panowie chyba łożyska już się proszą o wymianę, bo zauważyłem że tak powyżej 80 km/h jest lekkie wycie, ale nie wiem, czy opon czy łożysk. Przejechałem się wczoraj prawie identyczną ibizą teścia i nie było takiego odgłosu nie było. Na forum jest manual wymiany łożysk, to wd niego będę leciał. Mam nadzieję, że się uda.a gdzie taką korzystną cenę za łożyska dostanę ? Pozdrawiam.
J
JarekF
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 316
Rejestracja: 14 lis 2008, 8:58
Lokalizacja: Żary - okolice

Post autor: JarekF »

Taką cenę dostaniesz w każdym normalnym sklepie motoryzacyjnym :) i to jest już cena nie za "byle co" :grin: ... z wymianą sobie na 100% poradzisz (jedynym "problemem" może być wbicie pierścieni stożkowych w bęben ale odrobina cierpliwości przy pierwszym razie i potem będzie już z górki) :grin:
Awatar użytkownika
qwertypol
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1240
Rejestracja: 31 sie 2010, 22:30
Lokalizacja: wlkp

Post autor: qwertypol »

czy zużyte łożyska mogą chrobotać podczas jazdy po rondzie?
Awatar użytkownika
jhosef
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1576
Rejestracja: 22 lut 2011, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: jhosef »

Jakby łożysko chrobotało to już jest hardcore. Lepiej wymienic i się nie martwić. Zestaw łożyska to wydatek około 35 zł za FAG. Nie kupować optimala to będziecie je dokręcać co 200 km.
Awatar użytkownika
qwertypol
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1240
Rejestracja: 31 sie 2010, 22:30
Lokalizacja: wlkp

Post autor: qwertypol »

[quote=""jhosef""]Jakby łożysko chrobotało to już jest hardcore. Lepiej wymienic i się nie martwić. Zestaw łożyska to wydatek około 35 zł za FAG. Nie kupować optimala to będziecie je dokręcać co 200 km.[/quote]
dzieje się to tylko podczas jazdy po rondzie i po parkingu przy małych prędkościach.
A co innego mogłoby powodować taki odgłos z tyłu?
Awatar użytkownika
jhosef
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1576
Rejestracja: 22 lut 2011, 12:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: jhosef »

Jeśli masz luz na tylnich łożyskach może ci o coś bęben ocierać przy wchodzeniu w zakrety (np o tarcze kotwiczą). Złap od góry za koło i zobacz jakie są luzy. Jak masz spore to możesz próbować dokrecić. Ale musisz się liczyć z tym, że stare łożysko po dokręceniu zacznie wyć i padnie.
Awatar użytkownika
qwertypol
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1240
Rejestracja: 31 sie 2010, 22:30
Lokalizacja: wlkp

Post autor: qwertypol »

teraz tak myślę i to chyba się dzieje po zaciągnięciu ręcznego na parkingu. Może szczęki się gdzieś blokują? I ocierają po ruszeniu?
ODPOWIEDZ

Wróć do „układ kierowniczy”