Chłopaki i Koleżanki ratujcie bo wezmę młot 5kg i rozpi..... w drobny mak. Wymienione pierścienie pochodziło i dalej coraz gorzej. Wymieniłem dwie pompy paliwa bo padły aż bezpiecznik się zagotował od tego. Dziś stwierdziłem, że znowu padła pompa ciśnieniowa. A zawsze paliwa więcej niż ćwiartka w baku jest. Na dodatek był ostatnio po wymianie pomp zamontowany przekaźnik, że jak się gaz załączy to pompy się miały wyłączać. Na gazie nie chce odpalić a pół zbiornika jest. Gaz 2 generacji bodajże czyli odpala się po przekroczeniu ilości obrotów. Iskra jest na świecach. Są suche nie ma nic. Paliwo nie dochodzi bo pompa walnięta. Jak wstrzyknąłem paliwa do wtrysku to odpalił ale zdechł. A na gazie za nic w świecie odpalić nie chce. A przecież powinien bo pamiętam jak miałem walnięta pompę paliwa to odpalałem i jeździłem na gazie. Zapłon ustawiony i przepustnica również. Palec kopułka przeczyszczona.
Aha jeszcze coś gasł na wolnych obrotach podejrzewam silnik krokowy.
Co jeszcze mam z nim zrobić?
Nie odpala 1.0 aau z lpg
Moderatorzy: Global Moderator, Moderator
Nie odpala 1.0 aau z lpg
VW Polo
qboslavo
A ty wiesz co on tam ma za centralkę jak taką zwykłą od Lecho czy AC to pół bidy bo nie ma z tym problemu ale jak mu założyli jakieś cudo z przyciskiem zamiast przełącznika to ile sekund i w którym momencie trza przytrzymać by to ustrojstwo weszło w tryb awaryjny ?
Jak już nic nie pomoże to podać napięcie z akku na elektrozawór gazu albo na elektrozawór na reduktorze kabelek niebieski i kręcić jak nie odburzy to coś więcej walneło albo tak jak pisze Sławek silnik krokowy (atuator) zamknął i gazu nie morze zassać tak po mojemu to po jakie licho oni zakładają ten atuator to nie pojmuje , sekwencji to oni tym nie zrobią a tak naprawdę to więcej monowtrysków jeździ na registrze niż na krokowcu
A ty wiesz co on tam ma za centralkę jak taką zwykłą od Lecho czy AC to pół bidy bo nie ma z tym problemu ale jak mu założyli jakieś cudo z przyciskiem zamiast przełącznika to ile sekund i w którym momencie trza przytrzymać by to ustrojstwo weszło w tryb awaryjny ?
Jak już nic nie pomoże to podać napięcie z akku na elektrozawór gazu albo na elektrozawór na reduktorze kabelek niebieski i kręcić jak nie odburzy to coś więcej walneło albo tak jak pisze Sławek silnik krokowy (atuator) zamknął i gazu nie morze zassać tak po mojemu to po jakie licho oni zakładają ten atuator to nie pojmuje , sekwencji to oni tym nie zrobią a tak naprawdę to więcej monowtrysków jeździ na registrze niż na krokowcu
[quote=""leszek""]sekwencji to oni tym nie zrobią a tak naprawdę to więcej monowtrysków jeździ na registrze niż na krokowcu
[/quote]
Co ty gadasz i większość później ma problemy i jedzie do pana henia, bo mu auto kuleje bo mapy paliwa sie rozjeżdżają bo nie emuluje lambdy
[/quote]
Co ty gadasz i większość później ma problemy i jedzie do pana henia, bo mu auto kuleje bo mapy paliwa sie rozjeżdżają bo nie emuluje lambdy
[quote=""leszek""]qboslavo
A ty wiesz co on tam ma za centralkę jak taką zwykłą od Lecho czy AC to pół bidy bo nie ma z tym problemu ale jak mu założyli jakieś cudo z przyciskiem zamiast przełącznika to ile sekund i w którym momencie trza przytrzymać by to ustrojstwo weszło w tryb awaryjny ?
Jak już nic nie pomoże to podać napięcie z akku na elektrozawór gazu albo na elektrozawór na reduktorze kabelek niebieski i kręcić jak nie odburzy to coś więcej walneło albo tak jak pisze Sławek silnik krokowy (atuator) zamknął i gazu nie morze zassać tak po mojemu to po jakie licho oni zakładają ten atuator to nie pojmuje , sekwencji to oni tym nie zrobią a tak naprawdę to więcej monowtrysków jeździ na registrze niż na krokowcu[/quote]
no tak od razu ma VI generacje. nie przesadzaj, ja nie jeden samochód odpalałem w trybie awaryjnym na różnych przyciskach i jakoś problemu nie było. metodą prób i błędów w 80% przypadków nie powinno być problemów.
A ty wiesz co on tam ma za centralkę jak taką zwykłą od Lecho czy AC to pół bidy bo nie ma z tym problemu ale jak mu założyli jakieś cudo z przyciskiem zamiast przełącznika to ile sekund i w którym momencie trza przytrzymać by to ustrojstwo weszło w tryb awaryjny ?
Jak już nic nie pomoże to podać napięcie z akku na elektrozawór gazu albo na elektrozawór na reduktorze kabelek niebieski i kręcić jak nie odburzy to coś więcej walneło albo tak jak pisze Sławek silnik krokowy (atuator) zamknął i gazu nie morze zassać tak po mojemu to po jakie licho oni zakładają ten atuator to nie pojmuje , sekwencji to oni tym nie zrobią a tak naprawdę to więcej monowtrysków jeździ na registrze niż na krokowcu[/quote]
no tak od razu ma VI generacje. nie przesadzaj, ja nie jeden samochód odpalałem w trybie awaryjnym na różnych przyciskach i jakoś problemu nie było. metodą prób i błędów w 80% przypadków nie powinno być problemów.
Więc tak mam taki przycisk w lewo pozycja jeden- paliwo, w prawo pozycja 2- gaz, na środku pozycja 0- tryb awaryjny odpalanie na gazie ale po przełączeniu. Najpierw jest czerwona kropka (paliwo) po przekręceniu kluczyka robi się zielona czyli gaz. Odpalił dziś na pozycji 0 ale kulał jak szalony, nie reagował na pedał gazu. Na wciśniętym pedale gazu tak robił. Dopiero po rozgrzaniu troszkę zaczął dobrze pracować nawet nie zgasł na wolnych obrotach. Ale po przejechaniu ok 2 km i zgaszeniu kluczykiem już nie można odpalić. Co powiecie mi na to?
VW Polo
Prawdopodobnie dostaje na raz benzynę i gaz zalewa motor i dlatego krztusi na wolnych gdy to przepali wchodzi na obroty .
Benzyny nie dostaje bo pompa ciśnieniowa nie podaje. Jest zepsuta.
VW Polo
Pompa wymieniona odpala i działa na benzie i lpg. Wymieniłem też krokowca bo myślałem iż pomoże ale czasami jeszcze potrafi gasnąć na wolnych obrotach. Najgorsze jest to, że praktycznie nie czuję żebym miał hamulce a pedał jest jakiś twardy. Co to może być jeszcze?
VW Polo
A korkowca to od gazu czy monowtrysku ? Jak na gazie to możne zwiększ mu dawkę. Może też gasnąć bo łapie lewe powietrze podciśnieniem od serwa bo piszesz że twardy hamulec masz twardy
Slawek-ch
zatkaj węża do serwa, i odpal, jak pedał będzie miał taką samą twardość, to albo serwo padnięte, albo węże rozszczelnione bądź załamane, przytkaj palcem na odpalonym węża, jak auto cię nie będzie chciało wessać do środka to będziesz musiał nam się pochwalić.
zatkaj węża do serwa, i odpal, jak pedał będzie miał taką samą twardość, to albo serwo padnięte, albo węże rozszczelnione bądź załamane, przytkaj palcem na odpalonym węża, jak auto cię nie będzie chciało wessać do środka to będziesz musiał nam się pochwalić.
Ostatnio zmieniony 01 sie 2011, 7:20 przez Crazy, łącznie zmieniany 1 raz.
