jakieś 2 miesiące temu zapaliła się kontrolka EPC i silnika przewertowałem nasze forum i naszczęście usłyszałem że może być to mechanizm stopu sprawdziłem w aucie , faktycznie brak świateł stop więc popędziłem do sklepu po nowy mechanizm - 40 pln -i wszystko ok dziś o zgrozo znowu zapaliły się dwie lampki EPC i silnik -przy mocniejszym ,energiczniejszym depnięciu w pedał hamulca mechnizm zwiódł a przed chwilą jeszcze nie odbił i światła stop zapaliły sie na stałe dopiero kilkukrotne uderzenie w pedał spowodowało że stop zgasł nie wiem co z tym zrobić przesmarować smarem ten czujnik czy może małe elektrostyki wewnątrz przywierają do siebie i powodują zwarcie nie mam zamiaru wydawać 40 pln co miesiąc na taka pier... a może to wada fabryczna widzę że w wilu autach dzieje się to samo podobnie jak klapki nawiewu to chyba zmora tych polówek
mario666 ja nie mam takiego problemu w polo , ale miałem taki problem w ibizie 03r po kilku wymianach na nowy automat stopu trafiłem na wytrzymały egzemplarz i jest git :oki: Jak się dowiedziałem to podobno były montowane dwa rodzaje automatów i jeden z nich był niewypałem ( ten felerny chyba firmy DELPHI )
jutro sprawdze jakiej firmy zmiennik kupiłem i napisze poki co bede jezdił i jesli jeszcze raz cos sie wydarzy wyjme go i przesmaruje jesli i to nie pomoze spróbuje inna firme
juz wymieniłem ale nie bez komplikacji otóż na ten wadliwy miałem jeszcze paragon także postanowiłem podmienić w sklepie na automat tej samej firmy nazwy nie będę przytaczał zaczyna się na t.... ale już w momencie podłączenia okazał sie zepsuty :banghead: zrezygnowałem i poprosiłem o pieniążki Zamówiłem oryginał w aso cena około 42pln i stop zadziałał mam nadzieję że na dłużej!
Na początku chce wszystkich przywitać,gdyż jestem tu "nówka".
Chciałem również podzielić się z wami moimi obserwacjami mojej polówki 1,4 16V z 2002 roku.
Otóż chodzi mi konkretnie z zapalającymi sie kontrolkami silnika i EPC.Autko mam od nowosci i taka sytuacja średnio powtarza mi się ok 2-3 razy w ciagu miesiąca.Kilka razy byłem na stanowisku diagnostycznym i za kazdym razem nikt nic nie ustalił i nie postawił diagnozy.teraz sobie myśle,ze faktycznie przyczyną takiego zachowania kontrolek moze być żle dzialajacy automat hamulca.Jesli tylko to sprawdzę to napewno podzielę sie z Wami moimi spostrzeżeniami.Dziekuje.
W moim przypadku co jakiś czas zapalało się światło stopu i nie gasło.
W trakcie jazdy mrugało na pomarańczowo kontrolka grzania świec - światło stop cały czas świeciło podczas jazdy.
Dochodziło także do sytuacji, że np. po 20 minutach postoju światła stop same się zapalały.
Usterka okazała się trywialna - czujnik stop przy pedale ma regulowaną długość bolca. Podczas użytkowania bolec musiał przeskoczyć o kilka ząbków do środka co spowodowało że przy niewciśniętym pedale hamulca czujnik był na granicy (raz wciśnięty raz wyciśnięty) w zależności jak odbił pedał hamulca.
Jeśli ktoś ma podobne objawy proponuję przed wymianą czujnika na nowy wcisnąć pedał hamulca i jednocześnie wysunąć maksymalnie bolec czujnika stop. Po odpuszczeniu pedału będziemy słyszeli, że bolec przeskakuje o kilka ząbków.