Rok produkcji: 1997, ale modelowo 1998,
Silnik: szalone 1.4 60 KM AKV,
hamulce i zawieszenie seria,
wyposazenie: dwie poduchy, ABS, wspomaganie, szyberdach, no i dolozony przeze mnie alarm
aktualny przebieg: 165 tys.
Plany: poczatkowo mialam zostawic wszystko w oryginale, ale napatrzylam sie na inne Polowki na tym forum, no i jednak zachcialo sie zmian...
-na pewno biale kierunki, nie wiem co z lampami z tylu, wiec licze na sugestie
-zmiana grilla
-myslalam zeby delikatnie przyciemnic szyby, ale chyba jednak mi sie odwidzialo
-na pewno wymiana galki, ktora jest juz bardzo zmeczona, no i z tego powodu musialam skleic ja tasma
-usunac napis Polo z tylu, bo juz sie troszke wysluzyl
-pomalowac klape bagaznika, bo ktos byl wspanialomyslny i mi ja przerysowal, tylny zderzak tez by sie przydalo, bo jest delikatnie zarysowany, ale to za jakis czas,
-na przyszly sezon zdecydowanie nowe felgi, zamarzyly mi sie czarne, na pewno wieksze, zobaczymy co z tego wyjdzie
Autko zostalo sprowadzone z Niemiec z przebiegiem 142 tys, bylo wlasciwie w idealnym stanie, zarowno technicznym jak i wizualnym, od razu przy kupnie wymienilam rozrzad, filtry, olej itp.
Caly czas niestety walcze z rdza, co jakis czas znowu gdzies wychodzi, co mnie doprowadza do szalu. Oprocz tego chcialabym utrzymac auto w dobrym stanie technicznym, bo to jest dla mnie najwazniejsze. Polo przede wszystkim ma mi sluzyc do dojazdow, wiec jak cos sie psuje jest robione w pierwszej kolejnosc. Zadnych wiekszych przygod i napraw nie mialam, no poza skrzynia biegow niestety... Przy 155 tys wymiana kabli, swiec, kopulki, pod koniec zeszlego roku zostaly zrobione hamulce, nic nie puka, nic nie stuka i mam nadzieje, ze tak zostanie.
I nie bijcie za pokrowce, raz, ze te fotele ktore mam zupelnie mi sie nie podobaja, a dwa, ze jednak pokrowce latwiej wrzucic do pralki i wyprac.
Jestem otwarta na wszystkie pomysly i sugestie, tym bardziej, ze jestem raczej swieza w tych tematach.
Zdjęcia:
Ja widziałem i nie mogłem wyjść z podziwu 