Od miesiaca borykam się z naprawami w mojej polowce i nie mam juz pomysłów co może być przyczyną usterki. Ale od poczatku. Jakos miesiac temu polowka padla i za kazdym razem jak sie nagrzala do 90 stopni gasla. Oddalem do elektryka który wymienil czujnik halla i kabel masy bo byl przegnity i masa przechodzila przez cewke i komputer. Jak odebrałem auto pojawil sie inny problem, zbyt duza dawka paliwa i samochod nie rowno pracuje i od czasu do czasu gasnie bo sie zalewa. Elektryk zasugerowal mi ze mogl sie spalic komputer przez tą mase. Oczywiscie kupilem komputer i nadal to samo z odczytow komputera wynika ze jest zbyt duza dawka paliwa. Elektryk poddal sie i nie ma pomyslow może ktoś z was mial podobny problem?
Z gory dzieki
Ostatnio zmieniony 30 sie 2012, 21:51 przez Vietkong, łącznie zmieniany 1 raz.
Sonda Lambda badana przez elektryka napiecie na sądzie bylo wporzadku ale po podlaczeniu gdzies to napiecie sie gubi i na kompie zaniza wartosc. Samochod vagiem byl badany i pokazuje ze jest za duza dawka paliwa.
Sprawdzić czujnik cieczy chłodzącej jeśli będzie bardzo zaniżał tempe... to komp będzie dawał większą dawkę paliwa , silnik będzie chodził cały czas na ssaniu.
przeczyść i sprawdź wszystkie punkty masowe może jakiś kabelek zaśniedziały i zaniża napięcie,
poza tym podpięcie pod VagCom powinno pojaśnić na czym polega problem
Co do czujnika to nie był sprawdzany więc może to być przyczyną, odezwę się w poniedziałek i napisze co i jak. Polo do vaga bylo podlaczane u elektryka i nie było żadnych błędów, masa też ostatnio była wymieniana. Tak sie zastanawiam czy jak padnie czujnik temp. cieczy to na vagu bedzie pokazywalo jakis blad?
na vagu nie pokaze konkretnie błędu czujnika ale w blokach pomiarowych znajdziesz wartosc odpowiadajaca temperaturze cieczy jesli przy rozgrzewaniu silnika nie bedzie rosnac odpowiednio jak i wartosc na desce rozdzielczej to znaczy ze czujnik uwalony i trzeba go wymienic
Poddaje się, dzwonilem dzis do elektryka u ktorego stoi auto i napomnialem mu o tym czujniku, wykluczył taką możliwość bo sprawdzal na vagu i wszystko sie zgadzalo. Nie wiem czy ten elektryk jest tak kiepski ze nie potrafi zdiagnozowac usterki czy problem jest naprawde po stronie auta i ciezko bedzie ustalic co sie zepsulo Chyba ze ktoras z mechanicznych rzeczy skonczyla swoj zywot a elektryk nie jest w stanie tego wykryc?
Założyłeś temat licząc na pomoc, lecz nie podałeś żadnej informacji jakiego silnika problem dotyczy. Chodzi mi o to jak realizowany jest wtrysk paliwa-jednopnktowo, czy wielo, ani też jaka poj., ewentualnie kod silnika.
[quote=""Vietkong""]Samochod vagiem byl badany i pokazuje ze jest za duza dawka paliwa.[/quote]Ta informacja jakoś do mine nie przemawia, bo są to suche informacje i brak jest konkretów w postaci logów z odczytywanych bloków pomiarowych, ewentualnie zrzuty ekranu tych bloków.
Przepraszam mój błąd, to jest Polówka 1.6 55,00 kW typ silnika AEE. Co do screenow takowych nie posiadam bo samochód stoi u elektryka i był podłączany do jego komputera.