Witam!
Moja Polówka ma małe kłopoty - dość głośna się ostatnio zrobiła... Brzmi niczym by miała turbinę... Czy to może być wina uszczelki pod głowicą?
Oleju raczej nie ubywa, papieża nie wybrali (dymu białego brak)...
Samochód ma dziwne dźwięki na różnych biegach (w zależności od obrotów), jadąc 50 na biegu czwartym jest ok, ale jak chce przyspieszyć to muszę zredukować na trójkę (inaczej silnik drze się)
Z tego co wiem, to nie mam jakiegoś gumowego przewodu łączącego Odmę z (chyba) filtrem powietrza, tam też silnik wygląda na zapocony. Czy jest masło pod korkiem jutro sprawdzę. Ale raczej nie powinno być - trasy tak po 7km robię, temperaturka wskoczy na te upragnione 90 stopni. Czasami trasa po 20-30km (raz, dwa w miesiącu).
Jako że jestem laik to proszę o jakieś porady, ew jakiej części silnika porobić zdjęcia.
Polówka to rocznik '96, wersja 5 drzwiowa. Silnik który posiadam to 1,3 (dokładnie jest to 1296 cm3), 40kw. Bodajże 55km tam jest (przynajmniej powinno). Oznaczenie to chyba ADX (ale mogę się mylić, z tego co wiem to jest to monopunkt).
Dziura w wydechu? - nie posiadam kanału, ale zlokalizuje jakiś większy krawężnik lub dźwignę go na lewarku i zobaczę.
Uszczelka pod kolektorem - w jaki sposób to bym miał sprawdzić?
Z góry dziękuję za wszystkie porady
Jeśli wybrałem zły dział to wybaczcie...