Witam, mam problem z dosyc sporymi stukami na kierownicy, diagnosta powiedzial ze magiel jest do wymiany ale jak poruszalem kolumna tam od krzyzaka to wyczuwalny jest spory luz i dzwiek przypomina wlasnie ten podczas jazdy na dolkach. Oprocz tego podczas skretu kiera w lewo lub w prawo i jezdzie do tylu trzeba ja mocno trzymac bo az ja wyrywa i na kostce na piachu jak cofalem to az sie slizgaja kola i czuc jak by cos bilo. Juz nie wspomne o trzesieniu sie kierownicy podczas jazdy. W tym roku wymienialem swoznie, tuleje w wahaczach oraz tarcze. Moze siadly tez amory lub lozyska? Nie mam pojecia. Juz mnie to dobija. Polo 1.4 96r bez wspomagania. Prosze o pomoc.