[86c2f] Uszczelka pod głowicą

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

d
dany G40
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 478
Rejestracja: 04 gru 2009, 14:33
Lokalizacja: słupsk

Post autor: dany G40 »

Koledzy mechanicy podjąłem się wymiany uszczelki pod głowicą ,powodem jest cieknący olej z głowicy zrobiłem jazdę próbną przed wymianą ,jak na 1,3 zbiera się dość słabo właściciel twierdzi że polo mało pali i nie bierze oleju ,po zdjęciu głowicy gładzie ładne bez progów ale gdy mocno poruszam tłokiem na boki to przemieszcza się on ok 0,2 do 0,5 mm myślę że nie zaszkodziła by wymiana pierścieni co mechanicy o tym myślą czy to dobry pomysł ,
Awatar użytkownika
raadek1990
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 355
Rejestracja: 07 lip 2010, 11:26
Lokalizacja: okolice lublina

Post autor: raadek1990 »

Co do wymiany uszczelki pokrywy to zmieniłem kilka, ostatecznie złożyłem na silikon i było o niebo lepiej.
Uszczelkę głowicy kiedyś smarowałem olejem ponieważ 2x ją skręcałem(przy 1 próbie urwała się śruba) i wszystko było ok ;)
wymieniając uszczelkę zawsze oddaję głowicę do remontu koszt takiej głowicy w polo to raptem 200zł ale masz spokój i rozrząd jeśli już ma najechane kilometrów trochę to warto się zainteresować bo i tak jest rozpinany to po co płacić 2x za robotę.
no ale to kwestia tego czy ktoś chce jeździć nim parę lat czy parę miesięcy :)
renault19 chamade>peugeot306>polo>leon>golf - nigdy wiecej francuza :D
Obrazek [url=http://imageshack.u
d
dany G40
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 478
Rejestracja: 04 gru 2009, 14:33
Lokalizacja: słupsk

Post autor: dany G40 »

Pierścienie zostały [koszty] ale za to na remont głowicy i nowy rozrząd namówiłem ,ciśnienie po zabiegach po 11b na garnek zadowolenie obustronne.
Awatar użytkownika
Moel
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 64
Rejestracja: 29 gru 2010, 20:17

Post autor: Moel »

ja u siebie zamontowałem uszczelke victor reinz pod głowicę oraz erlinga pod pokrywe i nic mi nie cieknie. Według mnie podczas każdej operacji sciągania głowicy powinno się ją planować bo to gwarantuje szczelność połączenia blok-głowica
Awatar użytkownika
helmanss93
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 48
Rejestracja: 21 cze 2011, 16:46
Lokalizacja: WLKP

Post autor: helmanss93 »

Czy po wymianie uszczelki pod głowicą trzeba po około 1000 km sprawdzić dokręcenie śrub ? Jakie mogą być konsekwencje nie sprawdzenia ?
Nie wiem ile w tym prawdy, nie dawno słyszałem taką informacje, ile w tym prawdy?
Awatar użytkownika
lukas2305
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 730
Rejestracja: 15 lis 2008, 7:56
Lokalizacja: Bytom

Post autor: lukas2305 »

helmanss93, przy nowych śrubach wypadałoby sprawdzić. U mnie było po 600km na 6 śrubach ponad 5Nm za mało. Nie jest to jakaś duża różnica ale wolałem poprawić.
Jakie mogą być konsekwencje nie sprawdzenia? W teorii rozszczelni się, a w praktyce pewnie rzadko kto sprawdza i jakoś jeżdżą.
4
4064484
Newbie
Newbie
Posty: 24
Rejestracja: 10 kwie 2013, 23:08

Post autor: 4064484 »

NIE WOLNO!

Okresowe sprawdzanie dokręcenia głowicy było konieczne przy silnikach z żeliwną głowicą.
Gdy głowica silnika jest ameliniowa nie dokręca się.

głowicę dokręcamy raz, nowymi śrubami, a robimy to tak.

Kladziemy głowice na swoim miejscu, wkladamy śruby w ich otwory,
Kluczem na przedłużce bez grzechotki wkrecamy palcami śruby.
Dokręcamy kluczem dynamometrycznym zgodnie z kolejnością do 75Nm.
Zakladamy kątomierz na klucz ( koszt około 20 zł )
http://allegro.pl/jonnesway-katomierz-k ... 20642.html przykład takiego narzędzia.

Teraz zgodnie z kolejnością dokręcania dajemy + 90 stopni.

Głowiczka przykręcona ze mucha nie siada, zakladamy rozrząd, pokrywke, i możemy cieszyć się sprawnym silniczkiem..

W temacie planowania głowicy - robic, nie robic...

Kladziemy głowice na stół, przykladamy liniał - nie moze byc nierówności większych niż 0,1 mm - w innym przypadku głowica do planowania.

Blok silnika sprawdzamy tak samo, tutaj nie ma wymiaru kontrolnego, chociaż jezeli gdzieś jest przekoszony o 0,3 mm to fajnie by było dać do szlifnięcia chociaż o te 0,2 mm.

A czy szlifować zawory? czy docierać? o to jest pytanie!

Głowica ponownie na stół, komorami spalania do góry, świece wkręcone.

Lejemy nafte w komore spalania, do pełna, a najlepiej strzykawką dokładnie odmierzoną ilość.
Teraz udajemy się do samochodu zrobić kilka mniej ważnych pierdół, wracamy za jakas godzinke i patrzymy czy wszedzie jest tyle samo nafty ( lub czy jest wogóle) to pozwoli nam zdiagnozować szczelnosć zaworów.

Pewnie za chwile ktoś zapyta dlaczego akurat nafta.
Ano dlatego ze jest najrzadsza z wszystkich tego typu płynów, rzadsza od wody, porównywalna jedynie z mlekiem. Od biedy mozna użyć czegoś innego, benzyny, ropy, ale to wszystko półśrodki przy cenie flaszki nafty ( a i do umycia gaźnika sie kiedys przyda)

Oddajemy głowicę do planowania? U mnie za plan biorą 60 zł, a za dodatkowy czteropak/flaszke przeszlifują płaszczyzny pod kolektory i krućce, ino trzeba szpilki wykręcic. Wtedy wszystko sie fajnie skręca i trzyma szczelność.

Uszczelke pod głowicę zakładamy na sucho. Pod kolektor ssący nie dajemy zadnego silikonu, zadnych innych wynalazków, tam dajemy uszczelke, i dokręcamy kluczem dynamometrycznym, zgodnie z kolejnością, na kilka razy.

Uszczelniacze zaworowe to raczej nic trudnego, nie bede sie tutaj rozwodził.


Do kolegi który miał 5Nm za mało po 600 km - jak to zostało zmierzone? Ile to jest 75Nm + 90 stopni ?

I pytanie zagadka - z czego jest wykonana seryjna nowa fabryczna uszczelka pod głowicę ?
Awatar użytkownika
lukas2305
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 730
Rejestracja: 15 lis 2008, 7:56
Lokalizacja: Bytom

Post autor: lukas2305 »

[quote=""4064484""]Do kolegi który miał 5Nm za mało po 600 km - jak to zostało zmierzone?[/quote]
zegarowym kluczem dynamometrycznym z zakresem do 800Nm. Przed wymianą (na starych śrubach) był zrobiony pomiar kontrolny. W czasie wymiany dokręcałem zgodnie z instrukcją zamieszczoną na opakowaniu uszczelki. Po 600km śruby sprawdzałem kręcąc "do momentu puszczenia". I między tym co było na serii a po trasie wynosiła właśnie okolice 5-10Nm. Być może wcześniej było poprostu mocniej dokręcone, ale mówie jak było u mnie i ja poprawiłem.
[quote=""4064484""]Ile to jest 75Nm + 90 stopni ?[/quote]
stopięćdziesiąt pare Nm. Dokładnie podam jak znajde notatki. Jako ciekawostka - to granica plastyczności śrub twardości 12.9
[quote=""4064484""] z czego jest wykonana seryjna nowa fabryczna uszczelka pod głowicę ?[/quote]
rdzeń stalowy i wokół jakieś włókno szklane/azbestowe? nie wiem, strzelam ;-)

aaaa no i suma sumarum chodzi o to, że same śruby jak są nowe się rozciągają przy dokręcaniu. Jednego producenta bardziej drugiego mniej. Zależnie pewnie od ceny za kompletny zestaw...
4
4064484
Newbie
Newbie
Posty: 24
Rejestracja: 10 kwie 2013, 23:08

Post autor: 4064484 »

Seryjna uszczelka na pierwszy montaż jest w większosci samochodów cała metalowa.
Jest to jakaś uplastyczniona blacha stalowa [...]
Takie uszczelki sie nie psują, peirwsza wymiana jest przewaznie spowodowana czymś innym, np. zaworem, rozrządem etc.
Można ją założyć wyłącznie przy idealnej płaskości głowicy i bloku, w fabrycznym silniku.
d
dany G40
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 478
Rejestracja: 04 gru 2009, 14:33
Lokalizacja: słupsk

Post autor: dany G40 »

4064484 :good:
k
kosacki
Newbie
Newbie
Posty: 22
Rejestracja: 18 sie 2009, 21:33

Post autor: kosacki »

Witam

w polo 6n1 mechanik powiedzial mi ze koszt wymiany uszczelki to 400zl
silnik 1.4 benzyna
+ 100zł koszt uszczelki

Nie za dużo?
Awatar użytkownika
kerst
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 497
Rejestracja: 16 wrz 2009, 12:10

Post autor: kerst »

nie normalnie cie policzyl
robocizna za sciaganie rozrzadu kolektorow glowicy
planowanie sprawdzanie glowicy
i znowu skladanie w kupe glowica kolektory itp
jak dla mnie bardzo normalna cena :)
kup jeszcze przy okazji nowe uszczelki kolektora ssacego wydechowego+ pokrywa zaworow i simeringi na walku z obu str :) + oczywiscie nowe sruby do glowicy i fajnie jest przy tej okazji wymienic plyn chlodniczy :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”