[6N1] Brak kierunkowskazów,wariujące wskaźniki

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

m
maek
Newbie
Newbie
Posty: 3
Rejestracja: 19 sie 2011, 13:39
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[6N1] Brak kierunkowskazów,wariujące wskaźniki

Post autor: maek »

Witam :D Posiadam Polo 6n1 silnik 1.9 sdi 98 rok. Mój problem wygląda następująco: Przy włączeniu kierunkowskazu (obojętnie czy prawego czy lewego) wskaźniki prędkościomierz i obrotomierz wychylają się do maksymalnych wartości a zza nich słychać jakieś bzyczenie.Kierunkowskazy oczywiście nie działają.Do tego dochodził jeszcze jeden problem a mianowicie przy wbijaniu wstecznego na odpalonym silniku auto momentalnie gasło.Odpiąłem włącznik światła cofania i przestało gasnąć ale kierunków dalej brak. Po podpięciu do Vag-a pokazało następujące błędy:

626 - Lampka kontr. włączenia świec żarowych K-29 przerwa lub zwarcie do masy - błąd sporadyczny
1266 - przekaźnik świec żarowych J52 - przerwa lub zwarcie do masy

Wymieniłem przekaźnik od kierunkowskazów ale dalej to samo...
Miał ktoś podobne objawy?
Awatar użytkownika
czaja
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 7102
Rejestracja: 10 kwie 2009, 0:00
Lokalizacja: Chotomów

Post autor: czaja »

manetka kierunków, kostka stacyjki, włącznik awaryjnych - to pierwsze co mi się nasuwa żeby sprawdzić. masz jakieś jaja na elektryce.
m
maek
Newbie
Newbie
Posty: 3
Rejestracja: 19 sie 2011, 13:39
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: maek »

Manetka raczej sprawna,postojówki przy wyłączonym zapłonie działają. Awaryjne też działają. Sprawdzę tą kostkę od stacyjki.
Awatar użytkownika
janoelektryk
Początkujący
Początkujący
Posty: 105
Rejestracja: 07 cze 2010, 22:14
Lokalizacja: W******e

Post autor: janoelektryk »

Często takie jaja dzieją się w elektryce jak brakuje masy w jakimś obwodzie i układ zamyka się przez inne odbiorniki.
*ROBIĘ*to*co*LUBIĘ*to*znaczy*NIC*
Obrazek

hasło: rekin
m
maek
Newbie
Newbie
Posty: 3
Rejestracja: 19 sie 2011, 13:39
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: maek »

Sprawa się wyjaśniła :yahoo: Wszystkiemu winna była kostka w stacyjce! Trzeba było wyjąć kolumnę kierowniczą żeby to wymienić ale wszystkie usterki ustały jak ręką odjął :mrgreen:
ODPOWIEDZ

Wróć do „elektryka + centralny zamek”