[6N] Po wjechaniu w nierówność lekko tańczy. Co przyczyną?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
Ciapek
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 226
Rejestracja: 16 lis 2008, 15:12
Lokalizacja: TORUŃ

[6N] Po wjechaniu w nierówność lekko tańczy. Co przyczyną?

Post autor: Ciapek »

Witam!

Niedawno zauważyłem dziwny objaw po przejechaniu torowiska, studzienki albo innej dziury.
Po przejechaniu danej nierówności bujnie delikatnie auto na bok jakbym skręcił lekko kierownicą, a kierownicę trzymam oczywiście sztywnie.
Bujnie autem ale nie na boki tylko po płaszczyźnie jakby ktoś przesunął auto w bok na moment.

Na normalnej prostej i równej drodze jest ok, ale jak wjedzie się w takie torowisko to jest to trochę niepokojąca taka nadsterowność bo auto na pewno nie zachowuje się normalnie.
Wiem, że tak nie było. W drugim samochodzie efekt zupełnie nie występuje więc coś musi być na rzeczy.

A może to nie problem układu kierowniczego tylko zbieżność albo amorki?
Awatar użytkownika
Jacoo
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 578
Rejestracja: 20 kwie 2009, 16:35
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post autor: Jacoo »

Z tego co napisałeś to wg mnie ewidentnie amory i je najpierw bym sprawdził.
U mnie była podobna sytuacja, po przejeździe przez torowisko, a już nie daj Boże w zakręcie, auto po prostu "pływało" na boki.
Awatar użytkownika
Wojtas153
Początkujący
Początkujący
Posty: 184
Rejestracja: 18 kwie 2011, 18:21
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Wojtas153 »

Również posiadam taki problem, wymieniłem tuleje wahaczy ale nic to nie dało. Także podpinam się do tematu ;)
Awatar użytkownika
bazi
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 603
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:05

Post autor: bazi »

kiedyś jak mialem zbieznosc przestawioną i cos sie pozmieniało z katami pochylenia kół to byl podobny efekt. Teraz na wytłuczonych już amortyzatorach mam podobnie.
Awatar użytkownika
Marcinek
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1104
Rejestracja: 13 sie 2011, 8:00
Lokalizacja: Malbork [GMB]

Post autor: Marcinek »

moim zdaniem to amory :) też tak miałem jak kupiłem polo :) po zmianie amorów wszystko jest ok (mi wylało tył)

głównie problem był podczas hamowania dupa uciekała mi :)
Awatar użytkownika
Ciapek
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 226
Rejestracja: 16 lis 2008, 15:12
Lokalizacja: TORUŃ

Post autor: Ciapek »

[quote=""Jacoo""] auto po prostu "pływało" na boki[/quote]
Dobre okreslenie Jacoo. Pływało.
Nie potrafie za to okreslić czy to bardziej przód czy tył.
Podczas hamowania nie ma dyskomfortu.

Powiem Wam tak. Amory nie są w rewelacyjnym stanie to wiem. Mieściły się oczywiście w normie na przeglądzie technicznym. Sam ich nie wymieniałem od 6 lat.
Wogóle wg. mnie to zawieszenie zawsze było jakieś takie bardzo miękkie i wychylało się na zakrętach, ale teraz ewidentnie coś jest czego nie było.
hmmm
Awatar użytkownika
rat4
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3181
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:13
Lokalizacja: RBI

Post autor: rat4 »

na 100% amory ja prawie skończyłem w rowie przez to tańczenie na zakrętach,
walka z samochodem podczas jazdy to właśnie zużyte amory.
Jeśli zużyte z przodu to podczas jazdy będzie skakał jak ping pong na zakrętach i będzie słaba przyczepność.
Jeśli zużyty tył to taniec tyłu na zakrętach, włącznie z zarzucaniem.
Problemy w kontrowaniu po zakręcie oraz ogólnie walka z utrzymaniem w ryzach auta.
po zamontowaniu ori używek problem ustał, jest super teraz,
Amory trzeba wymienić bo to jest po prostu niebezpieczne.
civic r18a2/407 1,6 HDi
Awatar użytkownika
natkastella
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 613
Rejestracja: 20 wrz 2010, 20:47
Lokalizacja: Knurów/Gliwice

Post autor: natkastella »

u mnie polo tańczyło przy wjechaniu w nierówność jak miałam nie dokręconą śrubę z półosi przód od strony kierowcy a amortyzatyory są w porządku
moje maleństwo <a class=\"postlink-local\" href=\"http]
ODPOWIEDZ

Wróć do „układ kierowniczy”