Swoją przygodę z Polo rozpocząłem na początku września 2007. Kupiłem Polówkę 1,3 na monowtrysku z podtlenkiem gazotu 
Taka się trafiła i było mi to bardzo na rękę. Jeszcze wtedy nie wiedziałem, że kupuję wersję GT, dopiero forum wprowadziło mnie w temat. Autko było w niezłym stanie jak na swoje lata (tak sądziłem kupując), ale do zrobienia też było niemało. Całe szczęście, że ojciec wiele potrafi i wszystko robi bardzo dokładnie 
Moja rola ogranicza się do robienia drobiazgów i pomocy. Patrząc na to z perspektywy czasu i siedząc w temacie Polówek wiem, że mogłem jednak lepiej trafić z zakupem. Początkowo autko niczym się nie wyróżniało, poza kleksem (naklejką) na klapie skrywającym rdzę Finanse ograniczały (i nadal ograniczają) prace, poza tym na pierwszym miejscu jest stan techniczny, dopiero potem wygląd.Silnik: AAV 1,3 z podtlenkiem gazotu
Moc: 55KM
Kolor: czarny L041
Poniżej lista przeprowadzonych prac:
- naprawa tylnego spryskiwacza i wycieraczki,
- przeciągnięcie przewodów do bagażnika pod tylne głośniki,
- założenie radia,
- założenie anteny (nie było wcale),
- poprawienie mocowania zderzaka przedniego i grilla (jakiś partacz to zakładał po tym jak poprzedniemu właścicielowi ktoś wjechał w przód hakiem holowniczym),
- naprawa boczków drzwi (ledwo się trzymały),
- wymiana klamek z wkładkami z zrobienie wszystkiego na jeden kluczyk (od stacyjki),
- wymiana stacyjki,
- nowe bębny, szczęki i linka ręcznego,
- wymiana lampki w podsufitce,
- montaż lampki w schowku (gaśnie po zamknięciu jak w lodówce
),- klubowe ramki tablic,
- nowy klakson (od Safrane),
- naprawa lewego reflektora (luźny był, urwany zaczep),
- wstawienie silniczków elektrycznej regulacji świateł,
- regulacja zamka maski,
- izolowanie przewodów instalacji elektrycznej,
- drobne zaprawki (było trochę odprysków),
- wymiana filtra powietrza,
- malowanie pokrywy filtra, pokrywy zaworów, wymiana uszczelki pokrywy,
- gruntowne pucowanie całego silnika,
- założenie osłony pod silnik, dorobienie uchwytów,
- wymiana łożysk wentylatora,
- pomiar ciśnienia w cylindrach,
- dorobienie uchwytu pod akumulator,
- wymiana termostatu wraz z obudową,
- wymiana zapalniczki i popielniczki (była połamana),
- skręcenie tunelu środkowego,
- skrócenie dźwigni biegów,
- sygnał dźwiękowy przypominający o wyłączeniu świateł,
- wymiana prawego wahacza (luzy miał),
- wymiana poduszki skrzyni biegów,
- drobne poprawki lakiernicze w bagażniku,
- uszczelnienie tylnej lampy bo się woda lała do bagażnika (była kiedyś stłuczka)
- założenie tylnej półki niestety z dziurami pod głośniki, ale tania była (wcześniej nie było półki tylko kawał dechy owiniętej wykładziną),
- założenie w liczniku zielonej kontrolki świateł mijania (w miejscu wolnej diody),
- wymiana kolumny kierowniczej i maglownicy (luzy były duże),
- konserwacja szyberdachu,
- zainstalowanie podświetlania w bagażniku,
- dorobienie uchwytu koła zapasowego,
- wymiana niebieskiego czujnika,
- wymiana filtra paliwa,
- oklejenie wykładziną schowka i półeczek, co by różne drobiazgi nie brzęczały,
- nowy aku,
- zrobienie lampek tablicy rejestracyjnej,
- założenie elastycznego łącznika wydechu,
- 2 nowe opony Fulda Ecocontrol,
- wymiana uszkodzonej sondy lambda,
- wymiana oleju i filtra,
- automatyczny włącznik/wyłącznik świateł,
- wymiana klapy tylnej (pognieciona była i zgnita),
- woltomierz wstawiony w tunel środkowy,
- nowy króciec,
- nowe świece NKG,
- montaż 3-punktowych pasów z tyłu (były biodrowe).
To tyle od strony technicznej. Obecnie nic się raczej nie psuje i wszystko jest robione na bieżąco.
Wizualnie też auto znacznie się odmieniło:
- kierunki białe przednie (org. Hella),
- lampy tył dymione od GT/G40,
- grill no emblem i znaczek GT,
- klubowa wlepa na klapie i grawer na lewej szybie,
- czerwony pasek w zderzakach,
- emblemat Polo GT na klapie (pozbyłbym się go ale dziury są),
- alufelgi ATS Trous 6x13 ET13
ranty własnoręcznie wypolerowane ogromnym nakładem pracy, środki pomalowane na czarno, opony 165/55- nowa gałka zmiany biegów - bila 8,
- oryginalne halogeny przeciwmgielne,
- smoked front - przyciemnione lampy i kierunki,
- tablica z przodu przynitowana, pozbyłem się ramki,
- hokej od Corsy C, trochę rzeźby z nim było, ale efekt bardzo mi się podoba, podróbek z Allegro nie polecam bo połamią się na pierwszym progu/krawężniku, lepiej kupić na szrocie gumowy oryginał,
- fabryczne stalówki zrobione na zimę w czarny mat z czerwonym rantem,
- gleba -60/-40mm, sprężyny Weitec, amory GT Cupline
I teraz niekrótka dokumentacja fotograficzna
Przymiarka kółek z Astry GSI kumpla 215/40/17 ET55, nie weszły, za duże ET
No i upragnione felgi
I na koniec Polo z lepszym przodem:
