[9N] Czy to normalne ze lusterka przybliżają?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

a
aviator
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 221
Rejestracja: 16 sie 2012, 10:34

[9N] Czy to normalne ze lusterka przybliżają?

Post autor: aviator »

Witajcie,
w mojej polo mam chyba jakieś dziwne lusterka - a przynajmniej mnie irytują i utrudniają parkowanie. Mianowicie chodzi o to, że nie odzwierciedlają właściwej odległości . . . przy parkowaniu tyłem, lusterko pokazuje, że już jestem przy poprzedzającym aucie, a faktycznie mam jeszcze sporo miejsca.

Teraz planuje wymiane lusterek - czy sa jakies konkretne modele, które nie przybliżaja?
Awatar użytkownika
czaja
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 7102
Rejestracja: 10 kwie 2009, 0:00
Lokalizacja: Chotomów

Post autor: czaja »

Może znajdziesz takie szkła, ale nie znam się na tym. Generalnie jest tak że lusterka przybliżają. Bardziej od wymiany lusterek nauczyłbym się oceny odległości w nich. Poćwiczyć możesz wszędzie, gdzie będzie jakiś punkt odniesienia w stosunku do auta.
[quote=""aviator""]przy parkowaniu tyłem, lusterko pokazuje, że już jestem przy poprzedzającym aucie, a faktycznie mam jeszcze sporo miejsca.[/quote]
To jest coś czego nie dasz rady zmierzyć żadnym lusterkiem. tego się trzeba po prostu nauczyć. W żadnym lusterku, nie zobaczysz ani swojego auta, ani całości auta poprzedającego.

Ja na co dzień jeżdżę wózkiem wysokiego składu i tam na różne poziomy, duuuużo powyżej swojej głowy, widły ustawia się "na oko". Tu jest ta sama zasada.
Awatar użytkownika
izeltaz
Początkujący
Początkujący
Posty: 123
Rejestracja: 09 lut 2011, 23:31
Lokalizacja: Pabianice

Post autor: izeltaz »

To są tzw. szkła płaskie, chyba nikt tego nie lubi. Miałem takie prawe u siebie w A3, martwa strefa była taka że tir z naczepą by się zmieścił, zmiana pasa na prawy to była masarka. Kupiłem ori wkład i wszystko wróciło do normy, co się okazało nowe lustro jest lekko wypukłe, tamto było płaskie i dużo grubsze.

Z płaskim lustrem spotkałem się też w e38, parkowanie tej kolumbryny na lusterka to męczarnia.

Znalezione w necie
Uwzględnia się lusterko samochodowe sferyczne, asferyczne i to podstawowe, czyli płaskie. Jako, że to ostatnie daje nam obraz o rzeczywistych rozmiarach, siłą rzeczy niemożliwe jest jednoczesne ujrzenie wszystkiego, co dzieje się wokół pojazdu. Natomiast lusterka asferyczne dają maksymalny obszar widzenia. Co więcej, w największym stopniu wykluczają atak zwany "martwy punkt", czyli miejsce, które nie są w stanie ująć pozostałe typy lusterek samochodowych. Problemem może być tu jedynie fakt, że lusterka asferyczne nie zawsze nadają się do każdego modelu auta. Ostatnie, czyli lusterka sferyczne dają obraz mniejszy, lecz o dużym zasięgu. Są najpopularniejsze i najwygodniejsze, na co dzień.
Awatar użytkownika
bazi
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 603
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:05

Post autor: bazi »

Najlepiej zdjecia wrzuć , ale te "dziwne" lusterka sa prawdopodobnie asferyczne (z takim pionowym paskiem przedzielejacym je prawie na pół) dzieki temu w duzym stopniu likwiduja martwą strefe, ale nieco utrudniaja ocene odległości. Nie ma sensu tego zmieniac, bo jak w starym samochodzie mialem kiedys zwyczajne lusterka, to byla tam taka martwa strefa, ze przy zmianie pasa raz mało malucha w barierke nie wgniotłem :D
Na Twoim miejscu bym zostawil te lusterka , a po prostu zamontowal czujniki parkowania - oryginalne uzywane zestawy sa na allegro. Majątku nie wydasz, a i Twojej babie będzie łatwiej :mrgreen:
r
rolf
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 507
Rejestracja: 16 lis 2008, 9:16
Lokalizacja: Sląskie

Post autor: rolf »

ODPOWIEDZ

Wróć do „nadwozie + wnętrze”