[6r]Polo 1,6 TDI DPF - komuś zatkał się? ktoś usuwał?

[cra3y]

Hej

Ponieważ wypalanie DPF co jakiś czas daje mi się znać (czasem pod koniec zaplanowanej jazdy "kończy się" wypalać, czasem jest w trakcie i siłą rzeczy jadę rundkę, żeby mu nie przerwać), to nachodzą mnie myśli, żeby problem rozwiązać raz na zawsze.

Ale zanim, to czy jest tutaj nieszczęśliwy posiadacz 6R w 1.6 TDi (obojętnie, czy CAYA, CAYB, czy CAYC), któremu DPF powiedział "papa" (czytaj, zatkał się na amen) i musiał wymieniać, a może "udrożnił" go? (jest zintegrowany z CATem i raczej wyciąć sie tego nie da ...) i wyprogramował z ECU inicjalizację wypalania?

Chętnie posłucham doświadczonych w tej materii.

PS: swoim CAYB śmigam głównie po mieście, DPF wypala się szybko, ale obawiam się, co będzie zimą ..

PS2: dla wyjaśnienia, dlaczego nie kupiłem bezyny, ponieważ:
- 1.4 mi nie odpowiada (charakterystyka wolno ssącej benzyny), jak już to wole uturbioną benzynę (lub pojemnego wolno ssącą V6/V6, ale tu to sie nie zmieści ;-) )
- kupowałem używkę i przez 3-4 miesiące nie trafiłem na 1.2 TSi w Highline, pochodzącą z Polski i rzetelną historią serwisową, trafiłem bardzo dobrze z 1.6 TDi i mi to odpowiada.
- mimo, że głównie śmigam po mieście, to w roku mam kilka wypadów po 2000-3000km trasa, więc w zasadzie wchodziło tylko 1.2/1.4 TSi lub dwie najmocniejsze odmiany TDi.
- wcześniej miałem diesla bez DPF i mi bardzo to odpowiadało.

[waterworlds]

A po czym poznajesz, że w danej chwili wypala DPF'a..?

[TunJaw23]

Ja ma polo 1,6tdi od miesiąca, zrobiłem nim 1500km i dzisiaj po raz pierwszy wypalił mi się PDF a jeżdze prawie tylko po mieście.
kolega mechanik powiedział, żebym się już zainteresował usunięciem tego DPF'a bo to dopiero początek....ale patrząc na niego, ciężko będzie go usunąć mechanicznie...
więc może ktoś coś już takiego robił??
z elektronikiem rozmawiałem i jak go usunę mechanicznie to on bez problemów go usunie programowo.

[cra3y]

[quote=""waterworlds""]A po czym poznajesz, że w danej chwili wypala DPF'a..?[/quote]

Jak od startu przejedziesz 2-3km i np. dojedziesz do krzyżówki, to obroty powinny spaść na "kreskę" poniżej 1000. Jak sie DPF wypala, to trzyma na 1000 (i charakterystycznie silnik chodzi).
Uwaga: nie dotyczy w temp otoczenia około 0-5st, wtedy trzeba przejechać więcej, żeby zaczął się dopalać.

Drugi objaw to jak jedziesz np. na 3 biegu, jednostajnie (40-50km/h) i chcesz zahamować silnikiem (zdejmujesz nogę z gazu, nawet płynnie) to jest taki efekt "szarpnięcia" jakby się dwumas kończył. Taki mikro kangur.

Jak się skończy wypalanie - objawy mijają.
[quote=""TunJaw23""].ale patrząc na niego, ciężko będzie go usunąć mechanicznie...
więc może ktoś coś już takiego robił??[/quote]

On jest zespolony z katalizatorem, więc pewnie trzeba będzie go udrożnić niż wyciąć (chyba, że inny katalizator wstawić).

[alanR]

My usuwaliśmy w kliku 1.6 tdi dpf,generalnie katalizator sie zostawia a dpf usuwa.