[6n2] SDI po ilu nagrzewa się silnik

[stillo]

[quote=""suhhar""]u mnie po 5-6km mam dopiero cieplo i 90 na blacie w SDI to normalka. Im gęstszy płyn tym wolniej sie nagrzewa i ma mniejsza temp. wrzenia wiec nie róbcie koncentratów do -60 to bez sensu. Czy zakrywanie chlodnicy cos daje ? na malych odcinkach nic bo przeciez termostat do pewnej temp nie puszcza na chlodnice.[/quote]

Moim zdaniem daje i to sporo. Skraca odleglosc rozgrzewania w moim przypadku o ok 2-3km.
A podczas jazdy na trasie 80-90km/h i nadmuchu na 2 wskaznik temp. mocno trzyma 90'c i nie drgnie.
Z reszta co szkodzi samemu sprobowac zeby sie przekonac szczegolnie przy -20

[kolo]

zasłonięcie chłodnicy dużo daje, zwłaszcza jak od razu zimnym na trasę wyjeżdżasz gdzie prędkość jest powyżej 70 km/h

[stillo]

W zeszlym roku zaslonilem cala kratke w zderzaku co widac na avatarze oraz zalozylem oslone pod silnik i zdecydowanie szybciej sie rozgrzewal i powolniej studzil. Wskazowka nigdy nie przekroczyla 90'c. Ogolnie to polecam oslone pod silnik. Duzo nie kosztuje a pomaga w rozgrzewaniu silnika i zaden brud nie dostaje sie pod maske.

[tomsson]

Osłonę zakupiłem od razu po tym jak pasek klinowy zaczął mi piszczeć po ulewie. Co do zakrycia kratki w zderzaku to nie mogę jej wyciągnąć. Z tego co widze to 2 zatrzaski wyłamane, ale reszta nie chce się wypiąć. Poprzedni właściciel przykręcił to na śrubki więc nie odpadnie, lecz to nie zmienia faktu, że nie moge jej wyciągnąć. Może źle to robię?

[stillo]

ja nie wyciągam, znalazlem w OBI kawałek cienkiego przeźroczystego plastiku, robie w nim dziurki i trytytkami mocuje do kratki. Kratkę chyba da się wyciągnać ściągając zderzak, ja innej mozliwości nie znam. Wole, żeby była na zewnątrz niż miała by stawiać opór powietrza od wewnątrz i jeszcze niedaj boże trafić pod silnik. W razie czego można ją szybko zdjać :oki:

[tomsson]

U mnie obi nie ma, będę musiał poszukać jakiegoś substytutu.

trytytkami mocuje do kratki

Możesz mi przybliżyć co to jest i gdzie to dostać?

[stillo]

[quote=""tomsson""]Możesz mi przybliżyć co to jest i gdzie to dostać?
[/quote]
http://lmgtfy.com/?q=trytytki
w każdym budowlanym typu Obi,Castorama

[tomsson]

[quote=""stillo""]
http://lmgtfy.com/?q=trytytki
w każdym budowlanym typu Obi,Castorama[/quote]

Nie sądziłem, że to chodzi o zwykłe opaski i że to nie jest nazwa potoczna. Dzięki!

[dreammen]

W moim sdi to samo nagrzewa się bardzo długo, po wymianie termostatu to samo, jak ktoś ma osłonę silnika od spodu i zakryje wloty z przodu to zapewne szybciej się dogrzeje i Ci co myślą że zakrywanie chłodnicy jest głupotą bo termostat i tak nie puszcza obiegu na nią to są w błędzie bo w gruncie rzeczy w tym zabiegu nie chodzi o zakrycie chłodnicy tylko o ograniczenie przewiewu zimnego powietrza przez komorę silnika

[tomsson]

Ja na tą zimę tak robiłem, ale i tak potrzebował 6 km na rozgrzanie.

Teraz przy tej temp po 3 km już mam 70*

[szpula33]

Witam. Posiadam vw polo variant 1,9 sdi 2000r. Czy możecie porobić zdjęcia z góry, z przodu, czy też jak uważacie jak montujecie tą folię tymi trytytkami? I dajcie jeszcze znać jaka to folia i gdzie ją kupujecie. Pozdrawiam..

[pietros]

Jak ja kupowałem mojego variata był listopad. Pierwsze co zrobiłem to wymieniłem termostat ponieważ byłem na sto procent pewny, że coś z nim nie tak. Złożyłem nowy i dalej lipa, dopiero wtedy doczytałem, że ten typ tak ma. W zeszłą zimę rankiem przy -20 jak napadało śniegu i wlekłem się do pracy 60km/h, to jak dojechałem na miejsce (20km) na zegarze było niecałe 70stopni.

Nie wiecie może, czy można gdzieś kupić "osłonę zimową" do polo? Zawsze lepiej to wygląda niż dywanik, czy folia.

[tomsson]

Widziałem taką osłone w skodzi fabii. Też jestem ciekaw czy do polo taką robili.

[pietros]

Szukałem trochę i nie ma chyba takich osłon do polo. Można by zrobić taką z kawałka skaju, wyciąć z nadmiarem, zagiąć i obszyć dookoła i przymocować na opaski w rogach. Folia czy karton zawsze kojarzą mi się ze starym żukiem albo sześćdziesiątką zimową porą.

[kolo]

ja rozwiązuje to gumowym dywanikiem starym jest ciemny nie widać go praktycznie