Mam taki problem w moim polo classic, dmuchawa działa normalnie, do czasu gdy nie zgaśnie mi silnik, potem się już nie włącza.
Np. odpalam auto ale za chwile mi zgaśnie (gaźnik jest skręcony, więc czasem i tak się zdarzy). Mam też delikatną nogę, więc czasami zaśnie mi na światłach.
I tu wchodzi ten problem, odpalam ponownie, ładnie pięknie ale dmuchawa nawiewu już się nie włącza...
Jakieś pomysły co może być [przyczyną i jak temu zaradzić ( w zimie będzie z tym nie lada problem :/ )
pzdr.