Niestety po długiej walce i poszukiwaniach zmuszony byłem wymienić sondę za katalizatorem (tylko ona została na liście błędów). Wiem, że to nadgorliwość, ale postanowiłem wymienić jeszcze tą przy kolektorze. Zdecydowałem się na firmę NTK (z racji budżetu), dedykowane. Jakie efekty? Ano takie, że auto zaczęło jeździć ja należy, czasami ma tylko takie delikatne zamulenie prawie nie odczuwalne, ale podejrzewam, że za jakiś czas się to unormuje.
Podsumowując:
- nowe świece
- nowe kable
- nowa cewka
- nowy czujnik dolotu powietrza (stary był ok, ale dla własnego spokoju kupiłem nowy)
- nowe sondy
- czyszczenie i adaptacja przepustnicy
- czyszczenie wtrysków
- nowy filtr paliwa
- wyczyszczona pompa paliwa
- sprawdzenie i czyszczenie wszystkich wtyczek silnika.
Trochę kasy poszło, ale radość z tego, że Polo jeździ jak należy jest nie do opisania
