2 krzesełka i stolik PRL będzie, do tego trochę węgla i podpałki także z grillowaniem damy rade.
Standardowo każdy niech dla siebie choćby ogarnie tacki, sztućce, kubki, kieliszki, szklanki
Marcin, weź choćby ten parasol, zawsze to coś będzie, a wbić się go wbije jakoś
