A jednak, odczepil sie wąż intercoolera.
Ruszałem ze świateł(normalnie), nagle słuchać było wystrzal, dodaje gazu a tu obroty idą w górę a auto muli w miejscu. Znacząco straciło moc. A brzmienie typowego TDI'ka zamieniło sie w odgłos samochodu typu WRC
Znajomi z pracy podejrzewali, że mam nieszczelny tłumik, lub coś sie urwalo z układu wydechowego.
Po południu podjechałem do mechanika, który miał sporo roboty i nie było jak wjechać na kanał. Na szczęście zdecydował sie zobaczyć auto.
Otworzył maskę i uruchomił silnik. Rura była źle wsadzona (poprzedni mechanik widać chcial żebym do niego wrocił). Podczas jazdy wyskoczyła powodując to ze auto straciło na mocy oraz hałasowało jak na rajdzie Polski.
Mechanik wyciągnął metalowy "zatrzask" włożył dość mocno rurę do środka i zacisnął "zatrzaskiem".
Teraz wszystko gra.
Może komuś sie przyda,
temat do zamknięcia.
pozdraVWiam
