Model samochodu: Polo 6n2
Rocznik: 1999-2001
Potrzebne materiały:
klucz 10 (tylko do wyciągnięcia fotela)
kombinerki i jakiś śrubokręt do pomocy
torx nr 30 (niewiem czy do wersji nieskładanej także jest potrzebny)
śrubokręt krzyżakowy
- drewniana łyżka
Czas wykonania: ok. 1h na oba fotele
Sposób wykonania:
Jest to fotel kubełkowy, ale z tego co zauważyłem mocowania w zwykłym są takie same inna jest tylko tapicerka i podkład
1. Demontujemy fotel z auta - w tym celu demontujemy plastikowe osłony przy prowadnicach, a na środkowej szynie od przodu wykręcamy śrubę, po czym wysuwamy cały fotel do tyłu i wyciągamy z auta.
Wyciągamy regulację oparcia - tutaj użyłem drewnianej "łyżki" stosunkowo szeroka i nie pokaleczy plastików
podważamy z kilku stron i wychodzi trzymie się tylko na trzech zatrzaskach
następnie dobieramy się do osłony tutaj wystarczy wepchnąć trzy kołeczki do środka i zwalniają się zaczepy
na fotce powyżej widać otwory po kołkach (działają na zasadzie rozporowych)
i widok po demontażu osłony (tutaj kołki lekko włożone) analogicznie postępujemy z drugiej strony
wysuwamy spinki blokujęce sworzeń oparcia i zdejmujemy je
koejny krok to o ile jest boczny jasiek to przeciągamy wtyczkę z siedziska
aby można było spokojnie zdemontować oparcie
i już mamy osobno oparcie i siedzisko
zabiramy się za oparcie
jako pierwsze demontujemy składanie oparcia wajcha trzyma dość mocno ale wystarczy pociągnąć do siebie i powinna wyjść
osłonka jest na zatrzaskach - wkładamy palce lekko do środka - naciskamy i bez większych oporów wyciągamy ją
z dołu oparcia tapicerka trzyma się na plastikowym łączeniu (z przodu jakgdyby rynienka , a z tyłu kawałek płaskiego plastiku który w nią wchodzi)
wystarczy z jednej strony wyciągnąć i całość idzie idealnie
i widok po rozpięciu
żeczy przyjemne mamy za sobą
na dole z przodu znajdziemy dwa cienkie naciągi wyciągamy je z zaczepów
tutaj przydadzą się kombinerki
przed wyciągnięciem
po podciągnięciu tapicerki zobaczymy drut naciągający ją - znowu kombinerki
zdejmujemy go z jednej i drugiej strony
teraz stosunkowo delikatnie podciągamy tapicerkę do góry (niestety te cienkie naciągi będą trochę przeszkadzały
ale jak się trochę powyginają to nic się nie stanie)
w górnej części znowu druty
żeby było łatwiej ściągamy dwie boczne sprężyny i dopiero wtedy wyciągamy druciki , w tym samym miejscu zamocowane są
naciągi przednie i tylne łatwiej obydwa druty zdjąć z tyłu
i kwestia mocowania tapicerki jest z głowy , dobrze jest wyjąć jeszcze prowadzenie zagłówków
, chociaz ja delikatnie ściągnąłem bez ich demontażu , ale przy zakładaniu lepiej jak są wyjęte
mają zatrzaski od środka , wystarczy nacisnąć palcami i do góry z nimi ale jest ciasno
i tapicerka zdjęta wystarczy powyciągać druty i do prania
Pozostało nam siedzisko
niestety ale fotka dołu zaginęła gdzieś w akcji
Zaczynamy od wykręcenia śruby (krzyżak) z przodu schowka
następnie z boku wykręcamy śróbę na której blokowane jest oparcie (torx nr 30) w bocznej części plastiku jest jeszcze mocowanie - szyna wystarczy lekko przesunąć
i schowek mamy na górze
w dolnej tylnej części tapicerka trzymie się znowu na kawałku plastikowej listwy (1) - wyciągamy
z obydwóch boków odginamy i wyciągamy z uchwytu drut napinający (2) dolną część obicia ,
na środku boków tapicerka trzymie się jeszcze na dwóch haczykach które trzeba wyprostować żeby ją zdjąć
jeszcze tylko na dole z przodu dwa plastikowe kołki
pozostała tylko walka z wyjęciem czterech drutów i finał
i gotowe
Uwagi:
Toto - ja do "zabawy" z drutami użyłem specjalnie do tej operacji przygotowanego śrubokrętu, wystarczy wziąć jakiś płaski śrubokręt, stosunkowo szeroki i na samym środku naciąć go na tyle, aby można było bez problemu łapać nim te druty. Podobne narzędzie zalecają używać wg instrukcji serwisowej. Wg mnie drutami o wiele łatwiej się manewruje i osobiście nie mam żadnych problemów z naciąganiem tapicerki przy użyciu w/w narzędzia.
