Zimowe problemy z olejem

[Anonymous]

Jak wszyscy wiemy nasz auta, a przynajmniej większość z nich (86, 86c, 86c2f, 6n, 6n2) mają problemy zamarzającą odmą oraz "majonezem" pod korkiem oleju (pierwszy symptom jazdy na niedogrzanym silniku).
Temat jest wielokrotnie poruszany, rozwiązania mniej więcej znane i sprawdzone, ale trafiłam na pewien wpis blogowy który może nieco pomóc w zrozumieniu zjawiska oraz zaradzeniu problemowi.

http://antymoto.com/nagar-majonezem-szlamem/

[Borek]

fajny artykuł :good:

[ivvona]

Super, pomógł mi Oby więcej tutaj takich wartościowych artykułów!

[MiSiEk-GDA]

Ta hehe i napisał chłop z działu technicznego Castrola czyli największego szajsu na rynku u nas nie licząc marketowych olejów Do 6N2 co mam teraz przemogłem się i odkąd kupiłem 2 lata temu leje jej Motula i mimo krótkich odcinków po mieście zimą latając do roboty nigdy nie zauważyłem majonezu pod korkiem więc warto zainwestować te parę groszy więcej w lepszy olej. Teraz jak będę zmieniać to chyba skuszę się na valvoline maxlife 10w40, bo sporo dobrych opinii już słyszałem, a cena nie wiele wyższa od Motula