tym czasie było kilka problemów, ze starości już auta
był problem z lekkim poceniem się silnika (pokrywa zaworów i miska olejowa) i z lewym zaciskiem, zdzierał jeden klocek bardziej i był błąd na komputerze, że pompa paliwa podaje mniej paliwa niż powinna.miesiąc temu polo dostało dość spory serwis. wymieniony rozrząd, uszczelki (pokrywa zaworów, miska olejowa, wału rozrządu, chłodnicy oleju), pasek klinowy i wieloklinowy, sprawdzenie i nabicie klimy, szczęki, cylinderki w tylnych hamulcach, olej, zestaw filtrów (paliwowy, przeciwpyłkowy, powietrza). Została także ustawiona zbieżność bo mi się coś gdzieś chyba rozregulowało i miałem 'kozę' na kierownicy i minimalnie ścinało opony. Zawieszenie całe zostało sprawdzone pod kątem wszelakich luzów
Po pierwszych mrozach wymienione zostały świece żarowe, bo już ciężko było, bardzo długo grzały i bardzo słabo grzały. Polo dostało także centralkę na pilota polo na dzień dzisiejszy ma niecałe 125k przebiegu i po tym serwisie znów będzie długo jeździć
teraz w planach, gdzieś na wakacje będą poprawki lakiernicze (tylna klapa, zderzak przód), jakieś konkretne zabezpieczenie lakieru i konserwacja podłogi i progów.
pozdrawiam
Polo żyje i ma się dobrze, przebieg 155k. Auto raczej ma u mnie dożywocie, międzyczasie wpadło jeszcze jedno auto grupy vag w rodzinie, którym ja będę jeździł, a tata będzie jeździł polówką.