witam otóż mam taki problem że biegi wchodzą z lekkim oporem a biegu wstecznego nie da się wrzucić bez "zgrzytu" i problem coraz bardziej się nasila,
myślę że do końca nie wysprzęgla bo jak tylko ruszę sprzęgło około 0.5-1cm to auto już jedzie ale tak miałem od początku odkąd kupiłem auto (2 lata temu) no i też teraz jak odpalam auto na wciśniętym sprzęgle to auto się ruszy do przodu z 2-3 cm
linka sprzęgła do wymiany? jest samo szpanująca się
polo 6n 1.4 95r 44kw
Prawdopodobnie kończy się sprzęgło w Twoim wypadku, takie objawy daje również zepsuta lub uszkodzona linka sprzęgła lub nieoryginalny zamiennik. Jeżeli będziesz ją wymieniał to tylko oryginał lub ewentualnie używany oryginał.
Od początku posiadania samochodu biegi bardzo ciężko wchodziły. Mechanicy twierdzili że kończy się sprzęgło. Koło października kupiłem sprzęgło LUKa kompletne. Zostało wymienione, ale gdy mechanicy zdjęli skrzynie powiedzieli że sprzęgło było w dobrym stanie, a winny temu zamieszaniu jest jakiś wałek. Podobno go wymienili/naprawili - nie wiem. Po tych wymianach sprzęgło działało bardzo wysoko - łapało przy prawie całkowitym puszczeniu pedała sprzęgła. No ale dało się do tego przyzwyczaić. Po jakimś czasie biegi zaczęły wchodzić ciężej. Żeby wrzucić bieg trzeba było delikatnie (ok. 0,5-1cm) popuścić sprzęgło i wchodził dosyć lekko (zdarzało się że ze zgrzytem).
No ale wczoraj znów zaczął się horror. Biegów praktycznie nie da się wrzucić. Po zatrzymaniu przy skrzyżowaniu trzeba praktycznie dwoma rękoma łapać za dźwignię i ciągnąć żeby wrzucić 1 lub 2. 3 wchodzi w miarę. Wsteczny znów zgrzyta. Co ciekawe po puszczeniu sprzęgła o ok 0,5-1cm samochód już rusza. A gdy wrzuciłem wsteczny, to na wciśniętym sprzęgle do końca samochód zaczął się cofać. Co jest nie tak?
Co ciekawe - na zgaszonym silniku biegi wchodzą jak w masło. Próbowałem wbić bieg i nie wchodził i trzymając wajchę do przodu zgasiłem silnik i lewarek wpadł w położenie biegu. Druga sprawa - jak skrzynia jest zimna biegi wchodzą dobrze a jak jest ciepła to jest tragedia. Olej wymieniony na Fuchs kupiony na skrzynie.com.pl
Ostatnio zmieniony 09 kwie 2017, 13:53 przez maclaz, łącznie zmieniany 1 raz.
u mnie problem okazał się błachy - linka od sprzęgła nie blokowała się i nie wysprzęglało dobrze
teraz sprzęgło bierze gdzieś 3 cm od dołu i biegi wchodzą jak w masełko, wsteczny również
Rozumiem że wymieniłeś linkę? Tymczasowo udało się w miarę zażegnać problem bo da się już wrzucić bieg, choć nie jest idealnie. Po prostu rozkręciłem mocno regulację linki.
Tak linkę wymieniłem która była z samoregulatorem zapłaciłem 67 złotych
Jest znacząca poprawa i nie ma okropnego zgrzytu przy wrzucaniu wstecznego tylko cicho
biegi po jakimś czasie dalej ciężko wchodziły i wymieniłem całe sprzęgło (tarczę, chociaż na obecnej pojeździł bym kilka lat) słoneczko które było całkiem wyrąbane i docisk i sprzęgło chodzi jak marzenie teraz
więc jak ktoś będzie miał problem z ciężko wchodzącymi biegami polecam sprawdzić tzw. słoneczko bo ono może być całym winowajcą bo po prostu u mnie nie wysprzęglało dobrze
Ostatnio zmieniony 24 maja 2017, 19:18 przez musicfan, łącznie zmieniany 1 raz.