Witam. Mam duży problem z samochodem Volkswagen Polo Classic 1.6 z 98r. Otóż ostatnio na prostej drodze nagle bez żadnych wcześniejszych oznak zgasł i nie dało się już go odpalić. Na ten moment wymieniony jest przekaźnik od pompy paliwa, pompa paliwa oraz filtr paliwa. Po przekręceniu kluczyka nie słychać działania pompy, rozrusznik normalnie kręci i czasem odpali na kilka chwil, po dodaniu gazu zaczyna się dławić i gaśnie. Sprawdzałem i po przekręceniu kluczyka pompa nie daje paliwa, ale jak się ją podłączy na ostro do akumulatora to leje aż miło. Wydaje się, że pompa nie dostaje prądu?
Na początku myślałem, że może to być problem z immobilizerem, ale na zapasowym kluczyku dzieje się to samo. W załączniku jest zdjęcie z programu vag. Może wy podpowiecie jak rozwiązać ten problem? Ja już nie mam pomysłu.
