Polecam sprawdzić zamek elektryczny ze strony kierowcy, ponieważ to on może być winowajcą powyższych problemów z otwieraniem zamka.
W moim przypadku tak właśnie było. Oczywiście przed stwierdzeniem winowajcy, sprawdziłem miernikiem kostkę podpiętą do modułu wraz z kablami czy jest ciągłość obiegu sygnału.
Wystarczyło że docisnąłem wystające gniazdo z kostką i zamek wracał do żywych. Podczas naprawy modułu trzeba było wymontować zamek wraz z wkładką od kluczyka. Rozebrać moduł i polutować zimne luty układu. Teraz zamek działa jak nowy

Oczywiście w waszym wypadku nie wykluczam przetartych kabli na zgięciu drzwi w czarnej rurze.
