Witam,
Jak w temacie.
Jestem posiadaczem Polo 6N 1.4 98 r. Miałem ubytki płynu chłodniczego poprzez obudowę termostatu, zakupiłem nową obudowę wraz z termostatem firmy Vernet, po wymianie zalałem różowy płyn chłodniczy. Podczas jazdy silnik osiagął max 80 stopni, powyżej 85 włączał się wentylator i schładzał silnik do 70 stopni. Myślałem, że to wina termostatu, dzisiaj zmieniłem termostat "na stary" z poprzedniej obudowy, problem pozostał. Dodam, że po otwarciu maski dwa węże są gorące, prawidłowo? Czy to może być czujnik temperatury? Czy może źle podłączone węże?