Hej, nabyłam miesiąc temu VW POLO 1.4 FSI rocznik 2002. PO zakupie zaczęłam szukać coś o tym aucie, no i wszystko co znalazłam w necie trochę mnie podłamało - bo auto z opinii innych należy raczej do wadliwych. Od razu po zakupie zaczęła mi się palić kontrolka check engine. Podjechałam do mechaników podłączyli pod kompa i wyszło coś takiego - 17912- układ dolotowy powietrza. Wykryto nieszczelność- stały, 17480- sterowanie podgrzewaczem czunika NOx: usterka obwodu - stały, 16500- Czujnik temperatury silnika - nieciągły, 16575-czujnik ciśnienia paliwa, prawdopodobny błędny sygnał- nieciągły. Coś tam zrobili, ikonka zniknęła ale nie na długo, po jakiś ok 10km znowu zaczęła się palić, podjechałam jeszcze raz do mechaników- jakąś cześć pod maską wyczyścili- ikonka zniknęła- po ok 50km znowu zaczęła się palić. Prawie też od początku zakupu zauważyłam że po przejechaniu małej ilości km po zgaszeniu auto coś pod maską zaczyna się chłodzić. Nie wiem co tam może się dziać. proszę o pomoc, bo już nie wiem co robić, czy sprzedać to auto póki jeszcze jeździ. Wcześniej miałam Polo 98, 1.7 SDI- niesamowite auto, jakby nie to ,że miałam kolizję nie zmieniałabym go nigdy.
Z góry dziękuję za pomoc.
P.S może podpowiecie też jak o takie auto dbać żeby służyło jak najdłużej
pozdrawiam
Justyna