Witam Chłopaki!
Sorrki, ze wchodzę miedzy "wódke a zakąske", ale postanowiłem,ze nie bede smiecił forum zakładajac nowego wątku gdy chodzi mi o zawieszenie.
Sprawa wyglada tak: Posiadam gwintowane zawieszenie chyba forda... i pisze do Was z prośbą czy dałoby rade jakims cudem załozyc je do mojej Polówki 86C2F i z nadzieją,ze napiszecie,ze się da

wydaje mi sie, ze nie ma szans... ale moze sie mylę..
Mam 2 amorki ze sprezynami takie jak na zdjęciu i 2 sprężyny jeszcze. Moze same sprężyny da radę? Nie wiem, nigdy tego nie robiłem i pytam Was o rady...moze jakies przerobki i podejdzie....
Doradźcie co tu zrobic...
Nie wiem nawet czy ten amortyzator to na przod na pewno...

Z góry dzięki!!
EDIT: Pomożecie.....?