VWPolo Klub

Pomijając już Wasze swary chciałbym zwrócić uwagę na pewną prawidłowość. Nie żeby coś lansował.
Od jakiegoś czasu obserwuję tematy i mimo tego, że jest sucho i jest lato co chwilę ktoś ma problem z odpaleniem, albo pali za drugim razem w końcu nie pali w ogóle. Okazuje się, że na pytanie jaki masz silnik z reguły pada odpowiedź benzyna + LPG.
Po otrzymaniu takiej odpowiedzi wycofuję się z tematu choć za każdym razem mógłbym napisać: a nie mówiłem.
Na resztę pytań sobie odpowiedzcie sami. :oki:

Tak gwoli ścisłości: Nie mam gazu i zakładał go nie będę, z kilku powodów. Jeden jest taki, że mój AEX ma dość pokażny przebieg i do najlepiej pracujących już nie należy, więc gazem bym go dobił. Drugi ntomiast to taki, że auto nie spala mi masakrycznych ilości paliwa i montowanie LPG mi się nie kalkuluje. Jeżeli chodzi o gazowanie GTI, to jak już powiedziałem wcześniej, ja bym tego nie zrobił. Uważam że jeśli ktoś chce kupować GTI tylko i wyłącznie dla lansu, to lepiej tego nie robić. A co do oszczędności, to lepiej kupić ropniaka i kuniec

[quote=""Wojciechu""]Polacy lubią kupować na wyrost. Jak cie nie stac na normalne uzytkowanie GTI to po co go szukasz? Czy jak zarabiasz 1000pln to szukasz 300m domu na wsi? czy probujesz mieskzac w mieszkaniu... Po co sie zrzeszac w klubie milosnikow skoro sie nim nie jest. Ja nie mowie zeby skreslac ludzi z gazem, NIE. Moze maja taka sytuacje ze musza, aczkolwiek zgadzam sie z Tofikiem co do tego ze oplacalnosc tej "inwestycji" jest mierna.[/quote]

Jeszcze ustosunkowując się do tej wypowiedzi, niektórzy mogą Wojciecha nie zrozumieć.
Polacy to większości wykształceni analafabeci ekonomiczni. Niestety ekonomia w szkołach to temat tabu bo ważniejsze są wierzenia Słowian itp dziwne rzeczy.
Przy zakupie auta należałoby przeprowadzić kalkulację ile będę płacił za paliwo, badania, utrzymanie, części, serwis.
Potem odpowiedzieć sobie na pytanie czy mnie na to stać. Nie sztuka kupić samochód, sztuka go utrzymać bez obkładania się
kartami kredytowymi. Jeżeli ktoś planuje zakup GTI i od razu montaż LPG to już coś nie gra. Ciekawe czy osoba ta bierze pod uwagę, że części do GTI są 2 lub 3 razy droższe niż od zwykłego Polo mieszczucha?
Zacznijcie moi drodzy używać kalkulatora.
Również mam wspaniałych sąsiadów we wspaniałych brykach. Są po prostu czaderskie. Co z tego skoro widzę jak tłumnie walą z walizkami na MZK kiedy ja wsiadam do polóweczki, włączam klimkę i sobie jadę :yahoo:

Tą konkluzją chyba swoje dywagacje na temat LPG wyczerpałem.

[quote=""Artpolo""]Nie sztuka kupić samochód, sztuka go utrzymać [/quote]
złota sentencja mojego Padre;) powtarza mi to do bólu ;p

[quote=""Artpolo""]Również mam wspaniałych sąsiadów we wspaniałych brykach.[/quote]
przykład. Małżenstwo 70 lat robi 4000-5000km ROCZNIE. Placi 1700 za ubezpieczenie, 500 za garaz, z racji malych przebiegow okolo 1650 PLN na paliwo, 1000 za przegląd w ASO [dla gwarancji].

Suma roczna to okolo 5000 PLN rocznie plus utrata wartosci. Auto sprzedaja po 10 latach tracac na nim 40 000 PLN. Czyli 4 000 rocznie.

Roczne koszty utrzymania auta to 9 000 PLN!!!! a robia 5000km. Czyli reasumując 1,8zł za kilometr jazdy!!!!!!

Taksowka za kilometr kosztuje podobnie... a nie martwisz sie czy ukradna, czy sa klocki plyny itd...

przyklad nie jest wyssany z palca, dzis wydaje takim klientom nowe polo za 50000 a oddaja 6N2 za 11 000.


Zastaw sie a postaw sie, to znamy z audi. Wie pan bo sasiad ma Q5, ja bym chcial Q7, ile wyjdzie mnie rata jak wezme kredyt na 7 lat?

a potem pytamy klienta, dlaczego pan jezdzi na letnich oponach w zimie?! aaa bo to wielosezonowki, ja malo jezdze, mam quattro [owszem przyspiesza ale do hamowania quattro nie pomoze].

A prawda jest taka ze gumy do Q7 zimowe to 7000 PLN

Jeszcze zabawniejsze sytuacje można zaobserwować w marketach. Moda dzioucha w mini, białe ząbki czycha w bramce z zajebistą ofertą. Karta Real. Super, niepowtarzalna, jedyna na rynku. Same korzyści dla klienta. No i widzę małżeństwo w średnim wieku - podjarani. Patrzę wyżej na plakat, na dole 33% w skali roku. No dobra. Małżeństwo przeszło w podskokach do lady, wzięło kartę, podpisało umowę i kupli najgorszy możliwy LCD jaki był w sklepie. Normalnie chciałem krzyczeć - proszę pani niech pani tego nie robi ale by mnie zwinęli do centrum leczenia schorzeń psychicznych.
Co można powiedzieć takiej babce skoro szumnie jej się wmawia w TV, że jej mieszkanie w kredycie hipotecznym to jej najlepsza inwestycja w życiu? :doh:

widzialem kiedys rosyjskiego demotywatora o tresci:

nie masz 500 000 na dom?

to skad wezmiesz 800 000 na kredyt

W sumie troche pojechalem za bardzo z ta wymiana silnika... jesli sie go zajedzie na gazie. No ale Panowie proponuje zamknac temat. Bo nic dobrego nie bedzie juz powiedziane.

To wstyt i hańba gazowac GTI

[quote=""lukasz6oo""]To wstyt i hańba gazowac GTI[/quote]

wstydem jest robić takie byki :banghead:

[quote=""lukasz6oo""]To wstyt i hańba gazowac GTI[/quote]

powiedzial co wiedzial... Niech ktos zamknie temat.

[quote=""Artpolo""][quote=""Wojciechu""] Ciekawe czy osoba ta bierze pod uwagę, że części do GTI są 2 lub 3 razy droższe niż od zwykłego Polo mieszczucha?
[/quote][/quote]

jakieś przykłady?? wg mnie są to jedynie jakieś procenty do 30 maksymalnie , a nie krotności wartości części do zwykłego polo.

[quote=""wojtasllb""][quote=""Artpolo""][quote=""Wojciechu""] Ciekawe czy osoba ta bierze pod uwagę, że części do GTI są 2 lub 3 razy droższe niż od zwykłego Polo mieszczucha?
[/quote][/quote]

jakieś przykłady?? wg mnie są to jedynie jakieś procenty do 30 maksymalnie , a nie krotności wartości części do zwykłego polo.[/quote]
może Wojciechu przesadził, że 2-3 razy droższe, chociaż kto wie może i takie się znajdą, ja podam jeden przykład drogiej części...a mianowicie tłumik końcowy do GTI kosztuje coś około 1200zł i na rynku nie ma zamienników tej części (kiedyś takie coś obiło mi się o uszy o dostępności i cenie ), więc cena trochę wysoka

Toto cały bajer polega na tym, że to ja napisałem a to co niby ja napisałem napisał Wojciechu :lol:
Oczywiście do GTI można czasami zastosować część ze zwykłego 6N a nawet skody ale gdzie tu sens. Właśnie robię renowację hamulców i zwrotnic itp z GTI i ceny są zdecydowanie wyższe. Czy to łożysko czy piasta czy klocki czy nawet śruba mocująca jarzmo. Jak na razie swap hebli z GTI kosztował mnie 1400zł a to jeszcze nie koniec imprezy.

nie chodziło mi o stosowanie cześć do gti tych które podejdą, chciałem się tylko dowiedzieć jakie są różnice bo na razie dużo nie wymieniałem ,tylko podstawowe rzeczy i ceny mnie nie zraziły zupełnie.
[quote=""Toto""] tłumik końcowy do GTI kosztuje coś około 1200zł i na rynku nie ma zamienników tej części[/quote]
z tym trafiłeś idealnie ,i lampy też są droższe niż w normalnym, ale takich rzeczy nie wymienia się co rok czy nawet co 10 lat, mój tłumik ma tyle i wygląda idealnie i tak też brzmi, nawet ten zawór działa ,jak daje po garach to się otwiera a jak stanę to się zamyka z odgłosem jak by ktoś w puszkę młotkiem walnął :crazy: