VWPolo Klub

Heheheh kas ma wiedze mega w tym temacie , patent dobry i jakoś wcześniej też o tym czytałem i o innych podobnych trikach ale nie chciało mi się w to wierzyć.
A tej beny to w moje polo musiał bym za 100 zalać na taką reanimacje :rotfl:

Wczoraj kolejne 30km i auto jeździ tak jakby nic mu wcześniej nie było..
Gorzej jak się przyzwyczai do takiego paliwa hehe 6,6za litr to jednak
sporo przy spalaniu w okolicach 10/100 ;P Mocy nadal brak, zapłon nadal nie ustawiony
do tego wysokie obroty na jałowym i brak sondy robią swoje

Czołg GT od kiedy po Gdy/3city będziesz śmigał?

myślę że jakieś dwa tygodnie, muszę babci swój przegląd zrobić i wypucować bo babcia już dwa miechy odpalana nie była i czeka w garage.

Zrobione jakieś 100km i ponownie to samo Wracałem z Sopotu i jakieś 2km po odpaleniu
auta zaczęły się te same objawy co powyżej aż auto zgasło podczas jazdy... dojechałem do najbliższej zatoczki
na zasadzie przekręcenia kluczyka i trzymania gazu w podłodze.. żeby nie zgasła. potem kilka prób odpalenia i nic.
Koledzy wyszli na papierosa, i po kilku minutach spróbowałem ponownie. odpaliła normalnie i pojechałem 15km bez problemu ;/

Jedno co zauważyłem, obroty przy każdorazowym odpaleniu auta na ciepłym silniku ~1000 i tak było do dziś.
A w momencie kiedy zaczęły się wariacje, od odpalenia były na ~900 (zauważalna różnica). i potem kiedy
"odżyła" to po odpaleniu obroty znów na luzie ~1000 i tak też dojechałem do domu - na luzie ma 1000,..
I znowu były problemy z ładowaniem..
Czy możliwe jest żeby tego typu problemy z autem wynikały z problemów z alternatorem? ;/

Jako że tutaj się nic nie dzieje... to na rozpędzenie przez czas zimowy coby na wiosnę się coś zmieniło dodaję fotkę !

http://i831.photobucket.com/albums/zz23 ... C_0148.jpg
Pamiętaj, zostałeś praktycznie sam... (na zdjęcia oba pojazdy z 1szego plany zakończyły swój żywot) bo niektóre os. się skończyły albo nic nie robią...

powiem ci tak, jak silniki padaja to zawsze prze lubia zadziwiac , czyli mniej palic i szybciej jezdzic, tak jak by na pozegnanie. Wiec pora chyba na inny silnik , moze cos wiekszego ?

[quote=""jaca629""]Wiec pora chyba na inny silnik , moze cos wiekszego ? [/quote]Gdyby to było takie proste ale jeśli udałoby się do kwietnia uzbierać jakiś fundusz na nowy silnik to z chęcią wstawiłbym coś innego, ale od kasy poprzez zakup czegoś w miarę, a skończeniu na włożeniu tego do auta..pewnie po remoncie, to już chyba za strome schody się robią jak na mnie

kup 1.3 na gazniku najmniej roboty

albo 1.8T

myślę nad czymś co mniej kosztuje i łatwiej utrzymać niż 1,8T :blush2:
na gaźnikach pewnie ekonomia i nerwy z ustawianiem by mnie zjadły
np. 1,4-1,6 pod 100KM to byłoby coś dla mnie albo G bez G wyremontować
ech te marzenia :piwo:

Jak tu zaczyna się taki temat ... to ja się pytam kiedy robimy :piwo:

[quote=""LeMaNeK""]Jak tu zaczyna się taki temat ... to ja się pytam kiedy robimy :piwo:[/quote] :piwo: jak coś się będzie działo to będziesz wiedział pewnie pierwszy

1.6 16v

[quote=""jaca629""]1.6 16v [/quote] rzeźba z wszystkim poczynając od łap, podłużnic poprzez wywalenie grodzi bo
pewnie się nie zmieści i licznik z elektryka LeMaNeK dasz radę!? :piwo:

[quote=""Jak87""]LeMaNeK dasz radę!? :piwo:[/quote]
Jak nie Jak tak :piwo: