Strona 8 z 15

Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie

: 20 gru 2009, 22:39
autor: rafal3427
w moim polo 1.4 tdi jest tak, ze jak po odpaleniu dam ogrzewanie na max i dmuchawe na jedynke to po przejechaniu 10km(spokojna jazda) to wskazowka od temperatury ani drgnie. Jesli jade na wylaczonej dmuchawie to po przejechaniu okolo 6-7 km auto osiaga temperature ok 75 stopni i gdy mu wtedy zalacze dmuchawe na jedynke to temperatura spada i juz sie nie dzwiga( na trasie 10 km, na tych mrozach dluzszej trasy jeszcze nie robilem takze nie wiem co by sie dzialo jakbym dalej jechal..) pozniej potrzymalem go jeszcze na postoju na wylaczonej dmuchawie i po jakis 10 min osiagnal temperature 90 stopni i termostat poscil cieply plyn na chlodnice wczesniej byla zimna.. czy myslicie ze termostat cos przepuszcza czy ze w tych typach to normalne..?

Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie

: 21 gru 2009, 13:39
autor: marcin786
mam dobre wieści już z rana miałem brać golfa od staruszka, ale pomyślałem, że dam jeszcze ost. szanse polówce - zabrałem ją na małą przejażdżkę i o dziwno po przejechaniu 4 może 5 km wskaźnik temp drgał - fakt faktem jechałem bez dmuchawy i podgrzewania szyb, jak już wracałem temp. silniczka oscylowała w granicach 90 stopni :grin:

Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie

: 21 gru 2009, 15:06
autor: rafal3427
a ja zakupilem nowy termostat i ide wymieniac.. moze sie cos zmieni..

Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie

: 21 gru 2009, 19:11
autor: rat4
jak już będziesz pewien że kupiłeś dobry termostat to warto go zagotować w wodzie i sprawdzić jego działanie,
pomaga to w jego prawidłowej pracy potem, już było na ten temat.

Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie

: 21 gru 2009, 21:03
autor: ZbysheK
[quote=""rafal3427""]a ja zakupilem nowy termostat i ide wymieniac.. moze sie cos zmieni..[/quote] czekam na odpowiedź, czy coś pomogło, bo jak rozgrzeje samochód do 90 stopni (bez włączonego ogrzewania gdy jest włączone proces nagrzewania długo trwa) i włączę ogrzewanie, prędkość dmuchawy na 2 lub 1, to przy spokojnej jeździe na trasie, obroty około 2 tyś a wskazówka od a temperatura lekko spada w dół do około 75 stopni, a już jeden termostat (Wahler) wymieniałem jakieś półtora miesiąca temu, czyżby już zaczął szwankować :glare: :?:

Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie

: 22 gru 2009, 10:44
autor: turzol
[quote=""ZbysheK""][quote=""rafal3427""]a ja zakupilem nowy termostat i ide wymieniac.. moze sie cos zmieni..[/quote] czekam na odpowiedź, czy coś pomogło, bo jak rozgrzeje samochód do 90 stopni (bez włączonego ogrzewania gdy jest włączone proces nagrzewania długo trwa) i włączę ogrzewanie, prędkość dmuchawy na 2 lub 1, to przy spokojnej jeździe na trasie, obroty około 2 tyś a wskazówka od a temperatura lekko spada w dół do około 75 stopni, a już jeden termostat (Wahler) wymieniałem jakieś półtora miesiąca temu, czyżby już zaczął szwankować :glare: :?:[/quote]

nie pierwszy raz to napisze - kupić oryginalny termostat w serwisie

Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie

: 22 gru 2009, 15:06
autor: bleah
turzol
Nie ma pewności że i z ASO będzie dobry, ja kupiłem w aso i musiałem go "gotować" zeby zaczął prawidłowo chodzić :grin:

Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie

: 22 gru 2009, 16:31
autor: MaKo
U mnie też były podobne objawy, pierwsze skojarzenie że termostat przepuszcza, a okazało się że wystarczyło tylko uzupełnić G12 bo poziom spadł poniżej minimum, i po kłopocie :-)

Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie

: 22 gru 2009, 21:27
autor: turzol
[quote=""bleah1986""]turzol
Nie ma pewności że i z ASO będzie dobry, ja kupiłem w aso i musiałem go "gotować" zeby zaczął prawidłowo chodzić :grin:[/quote]

oczywiście, że nie ma 100% pewności, ale zawsze jest gwarancja vw na części i w razie czego można wymienić od ręki. Ja zanim opanowałem układ chłodzenia w moim Polo to wywaliłem kasę na 3 zamienniki w tym omawiany Wahler, żaden nie otwierał się przy nominalnej temperaturze. Próbowałem je reklamować , bez skutku. Nie wspomnę, że króciec w zamienniku chińskie rączki spartoliły i za nic w świecie nie pasował do obudowy termostatu.
Udałem się do ASO i kupiłem ori króciec, o-ring i termostat, zamontowałem i wszystkie problemy z chłodzeniem jak ręką odjął a było to 4 lata temu...

Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie

: 22 gru 2009, 21:30
autor: bleah
MaKo
w Przypadku jakby było mało płynu dodatkowo kontrolka powinna migać ... :) a przy rozwalonym termostacie tego nima :grin:

Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie

: 23 gru 2009, 13:44
autor: MaKo
Poziom cieczy chłodzącej był niski , ale nie na tyle by zasygnalizowała to kontrolka. W moim przypadku pomogło uzupełnienie cieczy. Po świętach będę wymieniał uszczelkę pod głowicą i przy okazji sprawdzę termostat - podzielę się uwagami gdy go przetestuję. Pozdrawiam i Wesołych Świąt :)

Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie

: 23 gru 2009, 15:12
autor: ZbysheK
[quote=""turzol""][quote=""ZbysheK""][quote=""rafal3427""]a ja zakupilem nowy termostat i ide wymieniac.. moze sie cos zmieni..[/quote] czekam na odpowiedź, czy coś pomogło, bo jak rozgrzeje samochód do 90 stopni (bez włączonego ogrzewania gdy jest włączone proces nagrzewania długo trwa) i włączę ogrzewanie, prędkość dmuchawy na 2 lub 1, to przy spokojnej jeździe na trasie, obroty około 2 tyś a wskazówka od a temperatura lekko spada w dół do około 75 stopni, a już jeden termostat (Wahler) wymieniałem jakieś półtora miesiąca temu, czyżby już zaczął szwankować :glare: :?:[/quote]

nie pierwszy raz to napisze - kupić oryginalny termostat w serwisie[/quote]

Termostat był kupiony w intercarsie :angry: :angry2: , ale mam następny termostat, już go sprawdziłem poprzez zanurzenie w gorącej wodzie i otwierał się dobrze. turzol jaki byłby koszt termostatu w ASO :?:

Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie

: 23 gru 2009, 15:19
autor: sarecto
n9o ja nie moglem mrozow wytrzymac... zagotowala mi sie krew w mozgu...kupilem termostat i petrygo...bo samochod wg nie nabieral temperatury... nie bylo cieplego nawiwu..szyby od srodka musialem skrobac... termostat nie byl walniety...wg go nie bylo...:/... wiec jesli ktos ma taki problem...polecam kupno nowego...koszt 16 zl + 28 petrygo 5L. teraz nie mam zadnego problemu... samochod grzeje sie szybko....temp rosnie w oczach. jednak mialem cos z tym chlodzeniem...a myslalem ze tak ma byc;P

Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie

: 24 gru 2009, 11:48
autor: rafal3427
wymienielem termostat auto osiaga juz temperature 90 stopni (fakt ze pogoda sie tez zmienila..) po przejechaniu 10-12 km na wlaczonej dmuchawie (na jedynce), tylko jedno mnie jeszcze niepokoi termostat ma sie otwierac na 87 stopni, na wskazuwce mam te niby 90 a termostat caly czas zamkniety (waz idacy od termostatu zimny jedynie ten drugi (gorny) sie wtedy cos nagrzewa i czasami chlodnica u gory troche ciepla, troche tego nie rozumie dlaczego waz od termostatu idzie na dol do chlodnicy..?) czy brakuje mu caly czas te 1-2 stopnie do otwarcia? czy termostat nie do konca sprawny? ale wskazuwka nie przejdzie poza 90 nawet jak troche po zaworach dostanie..to zdawalo by sie ze dobry tylko dlaczego waz idacy od niego zimny.. moze ten typ tak ma ze ciezko go dogrzac..w lecie nie zwrucilem uwagi czy sie otwieral ale nawet w korkach nigdy wskazuwka nie przekroczyla 90 stopni..

Re: Temperatura silnika, a włączone ogrzewanie

: 24 gru 2009, 12:03
autor: suhhar
no wlasnie na tym polega caly myk. Plyn ma temp 87 stopni i termostat jeszcze zamkniety wiec dobrze trzyma ale jak juz przekracza ta granice temp to sie otwiera i puszcza plyn na chlodnice. Czy u Ciebie wlaczyl sie wiatrak podczas odpowietrzania ukladu ? Jesli nie to mozliwe ze do konca sie uklad nie odpowietrzyl. Aha wlacz ogrzewanie na maksa bo nagrzewnica tez sie zapowietrza. Powodzenia.